czy silnik 1,9 16v ma jakieś newralgiczne miejsca gdzie z czasem pojawiają się wycieki płyny chłodniczego? pytam bo ostatnio po trasie 400 km ubyło mi 150ml płynu.
temperatura w trasie cały czas ok 90*, z małym wyjątkiem kiedy trzeba było hamować ze względu na wypadek na A4 wtedy temperatura podskoczyła na ponad 90* ale trwało to może z 10min, wentylatory chodziły i zbijały temp.
pierwsza myśl UPG, ale korek czysty, w zbiorniczku nic nie widać, bagnet czysty, nie kopci na biało, węże nie są przesadnie twarde, jest moc itd.
Chłodnica zmieniona rok temu, czy w 156 występowały wycieki na chłodnicy egr? na silniku nie widać żadnych wycieków, dla pewności zamówiłem już zestaw na sprawdzenie Co2 z spalinach
dziś jeszcze pozmieniam opaski na skręcane- może jakaś fabryczna puszcza po zagrzaniu