Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: moc 156 2.5v6

  1. #1
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    07 2014
    Mieszka w
    niekłań mały
    Auto
    156 2,5 v6 1998r
    Postów
    37

    Domyślnie moc 156 2.5v6

    jak zmienić sensownie kolektor ssący i jakie inne zmiany aby podnieść moc w silniku 2.5 v6

  2. #2
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Najtaniej i najefektywniej swap na 3.0. Innymi kombinacjami przekroczysz koszt takiej zamiany silników a nawet nie zbliżysz się do osiągów trzylitrówki.
    Temat przeryty we wszystkie strony, sam kiedyś tak zrobiłem.
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  3. #3
    Użytkownik Rowerzysta Avatar b0rn20wn
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa 156 2.5 V6 2001
    Postów
    295

    Domyślnie

    Aż tak kolegi nie zniechęcaj kolektor od 3.0, duża przepustnica, wydech i strojenie powinno z 215 KM wycisnąć. Potem to już koszta tak jak kolega wyżej napisał.

    Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka

  4. #4
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    kolektor od 3.0, duża przepustnica, wydech i strojenie powinno z 215 KM wycisnąć.
    Kolektor od 3.0 jest taki sam, większa przepustnica bez jego przeróbki nic nie da. Wymiana samych baranów prawie nic nie daje, wydech w cf2 prawie nic nie poprawi i .......strojenie? Wielu powtarza to jak mantre a ilu zrobiło???
    I teraz jedziemy z kosztami:
    Kolektor z przepustnicą? około 1000 zł ( pomijam przeróbki dolotu)
    Wydech, w zależności od możliwości warsztatowych od kilku stów do 4000 zł
    Osławione strojenie rzucane na forum ot tak sobie od min 1000 zł do 2000 zł i trzeba znaleźć chętny warsztat który się tego podejmie.

    Wymiana silnika od 1500 zł plus robocizna, 220 kucy i potencjał na więcej. O momencie trzylitrówki nie wspomne, jest nawet waźniejszy od tych koników.

    Ja kolegi nie zniechęcam, po co ma wyważać otwarte drzwi i do tego przepłacać? I po co wyciskać te 215 KM ?
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta Avatar b0rn20wn
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa 156 2.5 V6 2001
    Postów
    295

    Domyślnie

    Nie chce się kłucić kolego ale... ja u siebie mam barany z podstawami z 3.0 (150 zl komplet) do tego przepustnica z carrery (50 zł mnie kosztowała), stożek w obudowie (200 zł). Możliwe że wcześniejszy właściciel robił mapę. Wydech seria cf3. Niestety nie mierzone ale testowane z seatem leonem 1.8t zrobionym na 210km (profesjonalnie z hamownią a nie w garażu). Ze startu zatrzymanego idziemy równo, z lotnego leon dostaje baty. Więc na sam początek wcale nie potrzeba worka dukatów

    Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta Avatar b0rn20wn
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa 156 2.5 V6 2001
    Postów
    295

    Domyślnie

    A co do momentu- masz rację jest ważny. Jeśli chcesz dobrze przyśpieszać bez redukcji, na wysokich obrotach jednak koniki pomagają

    Jeśli ma być rozwojowo to wiadomo, trzeba iść w 3.0, tylko znaleźć silnik to jedno a zrobić mu remont i wszczepić to drugie. A sterownik do 3.0?

    Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
    Ostatnio edytowane przez b0rn20wn ; 29-05-2016 o 16:48

  7. #7
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    Nie chce się kłucić kolego ale..
    Ja się nie kłucę, i nie mam zamiaru


    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    Niestety nie mierzone
    I tu powinna się dyskusja skończyć.


    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    ale testowane z seatem leonem 1.8t zrobionym na 210km (profesjonalnie z hamownią a nie w garażu). Ze startu zatrzymanego idziemy równo, z lotnego leon dostaje baty. Więc na sam początek wcale nie potrzeba worka dukatów
    To żart czy konkret do dyskusji ?


    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    na wysokich obrotach jednak koniki pomagają
    Jak zrobisz swap masz jedno i drugie.


    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    tylko znaleźć silnik to jedno a zrobić mu remont i wszczepić to drugie.
    A silnik który masz wymaga remontu ?, nie każdy sprzedaje silnik bo jest trupem. Da się kupić, włożyć i jeździć.


    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    A sterownik do 3.0?
    Na sterowniku od 2.5 jeździłem 40 tyś km, kolega dołożył kilkanaście kolejnych i u kolejnego właściciela jeździ bezproblemowo. Spalanie wzrosło o litr.
    Bezkonkurencyjny stosunek kasa-efekt.
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta Avatar b0rn20wn
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    Alfa 156 2.5 V6 2001
    Postów
    295

    Domyślnie

    Nie wiem dlaczego porównanie w warunkach rzeczywistych ze 100% zhamowanym samochodem uważasz za żart ale nie wnikam. Równie dobrze za żart możesz uznać pomiary mocy przeprowadzone na różnych hamowniach. Wyniki często nie są jednkowe. A co do remontu. Jak przejechałeś parę kilometrów samochoden i dokonałeś już pewnych napraw to nieśmiało możesz powiedzieć, że wiesz co siedzi pod maską i w jakim jest stanie. A robiąc swap i nie sprawdzając nawet co wkładasz masz jedną wielką niespodziankę która nawet nie musi trzymać tych seryjnych 220 KM.

    Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka

  9. #9
    Użytkownik Fachowiec Avatar slavol
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Chodzież
    Auto
    Ford
    Postów
    2,191

    Domyślnie

    Dlatego że porównujesz dwa różne samochody. Gdybyś to porównał z tak zhamowaną alfą 156 2.5 to miało by jakąś wartość merytoryczną. A tak to dalej nie wiem i ty też ile ma twoja alfa po modach które wymieniłeś. I na takiej podstawie radzisz koledze.
    Dlatego się przyczepiłem.
    Cytat Napisał b0rn20wn Zobacz post
    A robiąc swap i nie sprawdzając nawet co wkładasz masz jedną wielką niespodziankę która nawet nie musi trzymać tych seryjnych 220 KM.
    Tak samo robiąc zaproponowane zmiany masz jedną wielką niespodziankę, bo nawet nie wiesz ile masz.
    A silnik możesz kupić z gwarancją rozruchową w jakimś sprawdzonym miejscu. Moc też powinna być ok, to nie jts z nagarem na zaworach, jak ospręt i czujniki są w porządku, kompresja w normie to moc będzie.
    Ostatecznie można szukać silnika w aucie, ja tak zrobiłem, i wiele rzeczy sprawdzisz przed kupnem.
    Powtażam, lepszego i tańszego sposobu na wyraźne polepszenie osiągów nie ma.
    Oczywiście można się bawić w tuning choćby dla fanu i satysfakcji.
    Mustang 2012 3.7 V6 , na razie musi wystarczyć...

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory