Witam wszystkich Alfiarzy. To mój pierwszy post na forum. Auto jak w temacie 156 z silnikiem 1.9 jtd 105 rok 2000r.
Auto na trasie do domu mi zgasło 3 razy. Myślałem ze to filtr paliwa wiec go wymieniłem. Niestety pomogło tylko na jeden dzien. Dodatkowo pojawiły sie problemy z odpalaniem auta musiałem długo kręcic i z kazdym nastepnym razem wydawało sie jakby odpalanie trwało coraz dłużej.
Doszło do tego stopnia ze mogłem odpalic tylko na plaka z czego sie cieszyłem ale po przekroczeniu 1400 obr na drugim biegu auto gasło za każdym razem.
Podpiąłem komputer z programem fiatecuscan. Wyświetlił błąd czujnika położenia wałka rozrządu . Został wymieniony na nowy bosch. Niestety nic mi to nie pomogło.
Podpiąłem komputer ponownie wyswietlił bład czujnika połozenia wału wiec też wymieniłem na nowy bosch. Niestety nic mi to nie pomogło.
Podpiałem komputer ponownie wyswietlil ze mam za słabe cisnienie w pompie . Wymontowałem pompe dałem do sprawdzenia wraz z czujnikiem efket był taki ze pompa niby do regeneracji czujnik cisnienia sprawny.
Zakupiłem pompe używana która dałem do sprawdzenia zaraz po zakupie kitóra okazała sie że jest sprawna czujnik zamontowałem mój.
Zamontowałem pompe i szlak mnie trafił ponieważ auto nie chciało odpalic tak jak poprzednio. Odpaliło tylko na plaka i powyzej 1400 obr gasnie nadal.
Po kolejnym podpięciu komputera wyskoczył bład czujnika na listwie wtryskowej wymieniłem na nowy też bosch i nadal te same objawy.
Nastepne podpiecie pod komputer zakonczyło sie wyswietleniem czujnika z pompy cisnieniowej który też wymieniłem na nowy bosch. Jaki rezultat zgadnijcie taki sam !!!! Rece mi juz opadały wiec zabralem sie za elektryke sprawdziłem przekazniki zamieniałem je miejscami podkladałem inne i nic.
Sprawdziłem tez czy kable pod przekaznikami nie sa zaśniedziałe niestety nie były poczysciłem styki i rezultat był i jest ten sam.
Stwierdziłem ze chyba jestem cienki w te klocki wiec oddałem samochód do mechanika a nigdy wczesniej żaden mechanik mojej alficzki nie robił wszystko wykonywałem sam.
Mechanik pozamieniał wszystkie czujniki wstawił inna pompe cisnieniową sprawdził szczelnosc rurek elektryke przekazniki itp walczy dwa miesiace i nie może dojsc do ładu.
Panowie pomóżcie moze ktos z was miał juz taki niespotykany problem Pozdrawiam