kochani dalej walcze z falowaniem obrotow otoz...ostatnio dodatkowo zauwazylem ze falowanie obrotow zaczyna sie jak temperatura minimalnie juz sie podniesie ale jak silnik zimny wszystko dziala wzorcowo, jak minimalnie ruszy ponad spoczynek to dzieje sie tak:
- wskazowka leci prawie na pole ok 500 obr takie ciemniej zaznaczone na obr i po chwili wznosi sie na zadane obroty ale lekko faluja obroty czuc to na samochodzie, a ostatnio zaczoł gasnac tzn wskazowka normalnie leci na zero i gasnie samochod, w trakcie przyspieszania czy jazdy czuc jakby paliwa nie bylo i jak wcisne sprzeglo to na 90% albo zgasnie albo obroty ma niewiem z 300 i mocno przebiera, ale jak dodam gazu to sie normuje i jest ok

co sprawdzic ? dolot wydaje sie byc szczelny logi:

https://drive.google.com/file/d/0B8e...ew?usp=sharing