Witam
Pewnie gdzieś było - ale nie moge znaleźć.
Auto na podnośniku kolumnowym (trochę słabo), kolektory wydechowe razem z katalizatorami.
Potrzebna pomoc przy demontażu skrzyni manualnej AR 2,5 v6:
1. Czy demontażu skrzyni trzeba wyciągać kolektor wydechowy? (tę górną najgorszą śrubę rozrusznika widzę, nie widzę dwóch pozostałych)
2. Wychodzi w górę czy w dół
3. Czy trzeba wyciagnąć rozrusznik czy tylko odkręcić?
4. Za co podwiesić silnik przy skrzyni? Pytam bo auto na podnosniku kolumnowym wiec nie bardzo mogę podeprzeć (albo po drabinie do silnika jakby co). Chciałem odkręcić tylną łapę silnika.
5. sanki pewnie przynajmniej z jednej strony trzeba trochę w dół?
Jakieś dodatkowe uwagi jak ktoś ma.
Z góry dziękuję!!
Wprawdzie pół dnia z głowy, ale na parę pytań sam już mogę odpowiedzieć (cały czas mówimy o ar 156 2,5v6 z czterema katalizatorami):
1. Po pierwsze prawą półoś też trzeba wyciągnąć (widać dopiero wtedy środkową śrubę rozrusznika i robi się trochę miejsca - bez tego nie da się wykręcić dolnych śrub rozrusznika i jeszcze jednej od skrzyni na hexa T28)
2. Tylny kolektor wydechowy wg mnie trzeba odkręcić i odsunąć od silnika (nie wyjmować). Robi się może z 1,5-2 cm szerzej pomiędzy osłoną termiczną dolną a rozrusznikiem (pozwala to na wykręcenie środkowej śruby rozrusznika która jest dość wysoko). Tylny Kolektor chyba nie wyjdzie bo gumowe rury od nagrzewnicy przeszkadzają (ciekaw jestem jak wyciągnąć rozrusznik w takim razie - wypadałoby kolektor wyjąć (ale chyba tylko dołem) a wtedy chyba będzie przeszkadzał filtr oleju)
3. Wg mnie to nie ma za co podwiesić silnika przy skrzyni (trzeba by jakoś opasać) - pozostaje podparcie od dołu
ZDJĘCIA Z ROBOTY (I KLUCZ) SĄ TU:
https://www.facebook.com/millennium....=3&pnref=story