Mhhm.Kupionych za tysiaka po 25 właścicielu z przebiegiem ????? tys
Problem selespeda to nieznajomość i nieumiejętność diagnozy/naprawy.Te urządzenie często pracuje 10 i więcej lat bezawaryjnie potem psuje się duperel a mało kto potrafi postawić diagnozę co jest zepsute.
Ferrari to w/g ciebie i tobie podobnych to także g....o. Bo przecież te same co w AR elementy selespeda są w Ferrari.Różnica taka że z Ferrari nikt nie jedzie do Zenka kowala