Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 22

Temat: Pomoc w ogarnięciu alfika

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2017
    Auto
    Alfa Romeo 156 FL 2.0 JTS Selespeed
    Postów
    17

    Domyślnie Pomoc w ogarnięciu alfika

    Witam Panie I Panowie.

    Od niedawna jestem właścicielem Alfa Romeo 156 FL, silnik 2.0 JTS, skrzynia Selespeed, 2003 rocznik. Po zakupie przejechałem tym samochodem co najmniej 300 kilometrów i nie miałem zastrzeżeń co do jego działania. Żadnych problemów ze skrzynią lub silnikiem nie zaobserwowałem ale podczas jazdy a szczególnie postoju na przykład na światłach w kabinie czuć było dziwny zapach jakby spalin. Oprócz tego po otwarciu maski widać było, że silnikiem lekko trzęsie. Mając na uwadze dziwny zapach oraz trzęsący się silnik i wynikające z nich prawdopodobne konieczności wymiany świec oraz wydechu pojechałem do pobliskiego mechanika na standardowy przegląd. Po obejrzeniu samochodu od spodu mechanik stwierdził, że rura ma drobne uszkodzenia ale to nic co by powodowało zapach w kabinie. Prawdziwą przyczyną problemu okazała się pęknięta i kopcąca cewka pod pokrywą silnika(pierwsza od strony pasażera). Oprócz tej cewki do wymiany były też świece oraz rolka napinająca(rozrząd). Chociaż nieprawidłowej pracy tej rolki nie dostrzegłem oraz poprzedni właściciel wymienił ją kilka tysięcy kilometrów temu co mam na papierze. Ale mniejsza o tą rolkę bo ona nie jest problemem. Mechanik poskładał wszystko do stanu początkowego a pękniętą cewkę potraktował klejem. Kazał mi odpalić samochód i przyjechać jutro na wymianę jak przyjadą nowe części. Trochę wydało mi się to dziwne, żeby wkładać uszkodzoną część ale polegając na tym, że to w końcu mechanik i zna się na rzeczy oraz, że przecież nie będę go prosił, żeby mi samochód zostawił u siebie na czas tej wymiany bo gdyby to było konieczne to sam by to zaproponował odpaliłem auto, które po 3 sekundach pracy zgasło. I wtedy zaczęły się problemy. Przez kilka godzin usiłowano auto ponownie odpalić bez skutku. Mechanicy przekładali świece, cewki, sprawdzali czujniki, wtyczki, odczyty komputera, który pokazywał wciąż ten sam błąd:
    P0191 "Czujnik ciśnienia zbiornika zasilania (listwy) paliwa - sygnał poza zakresem"
    po kilku godzinach próbowano auto odpalić psikając wd-40 do układu dolotowego. Mi oczy wyszły całkiem na wierzch jak to zobaczyłem bo nigdy o podobnych metodach nie słyszałem. W czasie kiedy aplikowana była puszka detergentu wygooglowałem szybko temat i zobaczyłem, że "to metoda awaryjnego odpalania silnika diesla" ja mam benzynę ale ch*j już cała puszka weszła i samochód nie odpalił, więc nie drążyłem tematu. Mechanicy postanowili sprawdzić czy w ogóle na świecach jest iskra i wyszło, że nie ma oraz, że prawdopodobnie paliwo też jest odcięte (odczyt z danych dignostycznych). Więc od nowa sprawdzanie wszystkiego jeszcze raz- podejrzenie czujnik zderzeniowy, usterka. Nic nie przyniosło rezultatu a ja mocno zdenerwowany wróciłem do domu z rodziną, która po mnie przyjechała - bo jak można jechać na przegląd i nie wracać po kilku godzinach. A no i jeszcze zapomniałem wspomnieć, że w sumie to proponowałem cały czas, żeby auta mi więcej nie "ruchać" bo może nie chce odpalić przez to, że ta cewka się całkiem zepsuła ale mechanik twierdził, że auto musi odpalić bez niej i, że nawet na jednej cewce i świecy powinno. Nasłuchałem, się też, że "to alfa, ch**owe samochody, kombinowane, samo się coś zepsuło, ukryta wada itp. itd.". Przyjechałem wieczorem jak już był szef zakładu z pomocą którego panowie znaleźli usterkę: immobilizer wywalał błędy w programie diagnostycznym ale to w innej zakładce bo w tej z usterkami było tylko P0191 - sam widziałem tylko ten błąd i się nie znałem na tyle, żeby zaproponować przeprowadzenie "testu" na innej zakładce programu - czego mechanik nie zrobił. Dowiedziałem się też, że auto już pali miód malina i żebym jutro przyjechał je odebrać jak wymienią cewkę, świece i rolkę.

    Następnego dnia przyjechałem odebrać auto, zabuliłem ile trzeba, odebrałem stare części, nasłuchałem się jak ch*jowe auto kupiłem i jeszcze na placu sprawdziłem pracę silnika - pokrywą już w ogóle nie trzęsło. Uradowany wróciłem do domu. Niestety samochodem nie jeździ się już tak dobrze jak przed naprawą. Silnik nie reaguje już tak dobrze na pedał gazu i jazda jest lekko zamulona. Podczas postoju silnik ma zdecydowanie niższe obroty i tak jakby nierównomierne ale na tyle, że tylko to słychać a obrotomierz niczego nie pokazuje. Oprócz tego pojawiło się dziwne cykanie/tykanie pod szybą przednią po stronie pasażera oraz grzechotanie na postoju. Z tym grzechotaniem jest jednak tak że towarzyszą mu drgania odczuwalne w kabinie i dźwięk jakby podskakujących elementów na plastikowej powierzchni oraz występuje tylko na postoju i nie ważne czy silnik jest ciepły czy zimny. Leciutkie dodatnie gazu i drgania/grzechotanie znika.
    Od czasów pechowej naprawy cały czas świeci się kontrolka przepalonej żarówki (8).
    Sprawdziałem wszystkie światła zewnętrzne i wewnętrzne po kilka razy, żadna żarówka nie jest spalona.
    Są też problemy z pracą urządzeń elektrycznych w aucie czyli np. głośniki w radiu przerywają, wycieraczki się zacinają, światła zewnętrzne zgasną na sekundę, szyba nie chciała się dosunąć... Najgorsze jednak jest to tykanie, które występuje cały czas.

    Zamieszczam dwa filmiki prezentujące problem. Bardzo proszę o pomoc jeżeli ktoś miał podobne usterki lub wie jak to rozwiązać.
    Ewentualnie proszę o polecenie kogoś kto się zna na alfach z okolicy małopolski i jest w stanie to naprawić.
    Chciałem także zapytać czy możliwe jest aby nieprawidłowa praca silnika wynikała z wcześniejszego potraktowania go WD-40 przez mechaników?
    Jeszcze nie znam się na motoryzacji ale podejrzewam, że coś mogło się uszkodzić. Czy przepływomierz jest możliwy?
    A z czego mogą wynikać problemy z elektroniką? Jest to wina Immobilizera? Czy to raczej on miał wcześniej awarię z powodu elektroniki? Jeżeli to coś z elektroniką to gdzie może leżeć przyczyna?
    youtube.com/watch?v=3b5Dgx6ZSxc
    youtube.com/watch?v=wKT6HuHbVmQ

    P.S.
    Zapomniałem dodać, że podczas naprawy pod pokrywą silnika mechanik zauważył luźny kabel. Kabel ten znajdował się poniżej lewej krańcowej cewki (strona pasażera) i został przez mechanika uznany za "masę" oraz przykręcony na stałe. Czy może to mieć wpływ na obecne usterki?
    Zastanawiam się także czy włożenie uszkodzonej cewki i odpalanie na niej samochodu mogło mieć wpływ na elektronikę? Mechanik powiedział mi że uszkodzona cewka nie ma prawa uszkodzić nic więcej.
    Załączone obrazy Załączone obrazy Kliknij obrazek, aby uzyskać większą wersję

Nazwa:	209973d1473533031-co_oznacza_ta_kontrolka-2v8sged.jpg
Wyświetleń:	0
Rozmiar:	45.8 KB
ID:	238173  
    Ostatnio edytowane przez pestkobar ; 24-11-2017 o 19:53 Powód: dopisanie post scriptum

  2. #2
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    AR 166 busso / AR 166 jtdm / AR 166 jtd / AR 156 jtdm / AR 156 jtd / AR 147 jtdm
    Postów
    1,823

    Domyślnie

    Wd 40 nie ma na to wpływu.
    Natomiast prawdą jest to co Ci powiedział mechanik, jts i selespeed to naprawdę jest gowniane auto.
    Nie zrozum mnie źle ,rzycze ci taniego i łatwego rozwiązania ale zastanawiam się co kieruje ludźmi aby ciągle kupowali to taką wybuchową mieszankę jak alfa-jts-selespeed mimo że każdy odradza to zawsze znajdzie się ktoś kto to kupi i dzień po kupnie zaczyna z tematem o problemach.
    Ostatnio edytowane przez jarek1986 ; 24-11-2017 o 20:32

  3. #3
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar komisarz
    Dołączył
    11 2016
    Auto
    156 SW 1.9 16V 150KM '05r DISTINCTIVE
    Postów
    513

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarek1986 Zobacz post
    Wd 40 nie ma na to wpływu.
    Natomiast prawdą jest to co Ci powiedział mechanik, jts i selespeed to naprawdę jest gowniane auto.
    Nie zrozum mnie źle ,rzycze ci taniego i łatwego rozwiązania ale zastanawiam się co kieruje ludźmi aby ciągle kupowali to taką wybuchową mieszankę jak alfa-jts-selespeed mimo że każdy odradza to zawsze znajdzie się ktoś kto to kupi i dzień po kupnie zaczyna z tematem o problemach.
    Jaro...Ty to potrafisz pocieczyć

  4. #4
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    AR 166 busso / AR 166 jtdm / AR 166 jtd / AR 156 jtdm / AR 156 jtd / AR 147 jtdm
    Postów
    1,823

    Domyślnie

    Pestkobar to nie żubr żeby go trzymać pod ochroną.
    Swoją drogą to mechanik grosza nie żałuje ,rozumiem plakiem w dolot ale wd40 tanie nie jest a efekt nie lepszy.

    Kolego całkiem poważnie to mogę Ci w ciemno powiedzieć że oni tego auta na nogi nie postawią bo napewno nie skończy się cewkach czy świecach zostaje Ci szukać kogoś kto parę tych wspaniałych jts-ów na oczy już widział. I na twoim miejscu zaopatrzyl bym sie w mes-a bo to najważniejsza rzecz po kupnie alfy żebyś nie wydał tyle ile kosztowała na nietrafione diagnozy mechaników.
    Ostatnio edytowane przez jarek1986 ; 24-11-2017 o 23:45

  5. #5
    Bags
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarek1986
    Kolego całkiem poważnie to mogę Ci w ciemno powiedzieć że oni tego auta na nogi nie postawią bo napewno nie skończy się cewkach czy świecach zostaje Ci szukać kogoś kto parę tych wspaniałych jts-ów na oczy już widział. I na twoim miejscu zaopatrzyl bym sie w mes-a bo to najważniejsza rzecz po kupnie alfy żebyś nie wydał tyle ile kosztowała na nietrafione diagnozy mechaników.
    AMEN do kwadratu i do tego kabelek OBD VAG KKL.
    Zmień mechanika, bo ten Cię robi w ciula.

    Używana cewka na alledrogo lub pierwszym lepszym szrocie, to równowartość dobrej paczki fajek.
    A po drugie jako posiadacz TS, to zasugerowałbym Ci zdjęcie paska klinowego i ponowne odpalenie silnika.
    Jeśli te dziwne odgłosy znikną, to walnięte masz któreś z kół pasowych, pompę wspomagania, alternator lub pompę klimy.
    Cytat Napisał pestkobar
    Zapomniałem dodać, że podczas naprawy pod pokrywą silnika mechanik zauważył luźny kabel. Kabel ten znajdował się poniżej lewej krańcowej cewki (strona pasażera) i został przez mechanika uznany za "masę" oraz przykręcony na stałe. Czy może to mieć wpływ na obecne usterki?
    Jeśli dobrze kojarzę to przewód zasilania cewki elektromagnesu sprężarki klimy guru mechanik potraktował jako masę od cewek... geniusz jakich mało.
    Cytat Napisał pestkobar
    Zastanawiam się także czy włożenie uszkodzonej cewki i odpalanie na niej samochodu mogło mieć wpływ na elektronikę? Mechanik powiedział mi że uszkodzona cewka nie ma prawa uszkodzić nic więcej.
    Cewka nie uszkodzi nic, ale przekazana awaria do komputera może narobić rabanu.

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Zrób zdjęcia tego kabelka, który mechanik potraktował jako masę. Może to jakiś kabel prądowy i teraz robi zwarcie.
    Druga sprawa to wymiana rolki napinającej pasek rozrządu. Jeśli rzeczywiście mechanicy tę rolkę wymieniali, to musieli zdejmować pasek rozrządu i powinni mieć odpowiednie narzędzia (blokady, czujnik zegarowy) do ustawienia rozrządu po wymianie rolki. Jeśli rozrząd został ustawiony "na oko" lub na znaki malowane markerem to może być przestawiony i silnik nie będzie prawidłowo pracował.

  7. #7
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie

    Cytat Napisał komisarz Zobacz post
    Jaro...Ty to potrafisz pocieczyć
    no ale prawdę napisał , nie dość że jts to i selespeed , to jak taniec z diabłem , szacun dla autora za odwagę kupna tego wynalazku


    a wracając do tematu , może źle złożyli rozrząd , zapewne bez blokad , i stąd ta anomalia pracy ,
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

  8. #8
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Ładnie ci koledzy pogratulowali zakupu.Nie ma co. o TS jest ta sama opinia.Ja miałem trzy.Każdy kilka lat i dziesiątki tys km.Zero problemu. Z JTS jest podobnie. Selesped g...? hm Problemem selespeda są mechanicy.,,
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  9. #9
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    AR 166 busso / AR 166 jtdm / AR 166 jtd / AR 156 jtdm / AR 156 jtd / AR 147 jtdm
    Postów
    1,823

    Domyślnie

    Ty miałeś trzy a były dziesiątki przypadków idealnych ts-ów na forum które następny dzień powitaly pukaniem panewki.
    Ale faktycznie silniki super. Selespeed to w ogóle bajka tylko nie ma kto serwisowac.

  10. #10
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    11 2017
    Auto
    Alfa Romeo 156 FL 2.0 JTS Selespeed
    Postów
    17

    Domyślnie

    Panowie, dzięki za komentarze.
    Przeczytałem wszystkie po kilka razy.
    W poniedziałek jadę Alfikiem do elektryka oraz innego mechanika. Zrobię też zdjęcie kabelka pod pokrywą oraz zapytam o rozrząd.
    Na pewno dam znać jak coś się wyjaśni.

Podobne wątki

  1. oświetlenie wnętrza alfika
    Utworzone przez czyrek w dziale 147
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 21-02-2012, 17:39
  2. zamykanie alfika
    Utworzone przez czyrek w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 16-02-2012, 11:34
  3. Poszukuje panelu grzewczego do Alfika 147
    Utworzone przez Paluch_222 w dziale 147
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-10-2009, 12:06

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory