Ja kiedyś kupiłem 156 z tak wywalonymi gornymi wahaczami że tlukly przy przyspieszeniu i w czasie jazdy autostradą.
No ale górny jak tłucze to słychać że to górny
Ja kiedyś kupiłem 156 z tak wywalonymi gornymi wahaczami że tlukly przy przyspieszeniu i w czasie jazdy autostradą.
No ale górny jak tłucze to słychać że to górny
Z gumami przegubów wewnętrznych też swoje przeszedłem łącznie z tym, że doprowadziło mnie to do wymiany obu kielichów i krzyżaków które już w tej chwili ponownie nadają się do wymiany.
Ostatnimi czasy mam z tym spokój: po pierwsze kupuję albo ori albo z najwyższej półki zamienniki, a po drugie (nie wiem czy to rzeczywiście ma jakiś wpływ) wydaje mi się, że jeśli guma na samej półosi zostanie zaciśnięta opaską na bliższym frezie przy przegubie, to pada dość szybko w porównaniu gdy jest ona bardziej naciągnięta (drugi frez patrząc od przegubu wewnętrznego). Nie wiem czy to dobrze ująłem, ale jak zobaczysz to będziesz wiedział o co chodzi.
ps. ciekawostka: w awatarze mam zdjęcia jak będąc w Danii na 2 dni, w trakcie podróży do celu poszła mi właśnie guma przeg.wewn.- żeby wrócić do kraju wykorzystałem srebrną szeroką taśmę klejącą, trytytki, strzykawe z rurą w celu dobijania smaru no i puchę towotu w drodze powrotnej. Nie uchroniło to jednak kielicha od uszkodzeń.
Ostatnio edytowane przez rustupl ; 19-01-2018 o 22:02
Myśle ze ma to znaczenie bo zwoje osłony są dalej od siebie i sie tak nie załamują podczas kręcenia....po drugie (nie wiem czy to rzeczywiście ma jakiś wpływ) wydaje mi się, że jeśli guma na samej półosi zostanie zaciśnięta opaską na bliższym frezie przy przegubie, to pada dość szybko w porównaniu gdy jest ona bardziej naciągnięta (drugi frez patrząc od przegubu wewnętrznego). Nie wiem czy to dobrze ująłem, ale jak zobaczysz to będziesz wiedział o co chodzi.
Ja w każdym razie podjąłem decyzje ze kupi na allegro całą używaną półoś włożę i zobacze czy cos sie w kwestii stukotu zmieni...Jesli tak to przynajmniej bede wiedział gdzie tkwi problem... Bo chwilo załamka totalna... niby wszystko dobrze a stukota jak stara raszpla