Czołem zapaleńcy,

Ostatnio w czasie czyszczenia klapy gaszącej znalazłem tam sporo oleju (nawet w zablokowanym EGR trochę tego było), w intercoolerze trochę mazi na dnie też jest (czyszczony 2 lata temu). Co wskazywałoby na to że się szykuje regeneracja turbo.

Dodatkowo przydałoby się regenerować wtryski.

Niestety mam autocepjcę (auto służy do dojazdów do pracy, która pozwala na naprawy samochodu), więc naraz tego nie zrobię . Pewnie będzie z miesiąc przerwy miedzy obiema operacjami.

Co lepiej zrobić jako pierwsze - turbo czy wtryski?
Logicznie wydaje mi się że lepiej najpierw turbo żeby ew nie pchało już potem oleju na czyste wtryski, ale nie mam pewności.