Witam wszystkich jestem laikiem proszę o wyrozumiałość... Mam ale 156 jtd 1.9 2001 rok.. chce wymienić tarcze z przodu mam wentylowane czy mogę założyć pełne i jaka to różnica dziękuję za odpowiedzi
Witam wszystkich jestem laikiem proszę o wyrozumiałość... Mam ale 156 jtd 1.9 2001 rok.. chce wymienić tarcze z przodu mam wentylowane czy mogę założyć pełne i jaka to różnica dziękuję za odpowiedzi
Nie, nie możesz.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
Zacisk i jarzmo nie pasują.
Grubości tarcz różnią się dwukrotnie.
Poza tym, niewentylowane to były kiedyś w samochodach, które miały 60KM i ważyły 800kg... Przy masie 156 masz hamulce ugotowane po jednym hamowaniu ze 120km/h. Trzeba było Alfy nie kupować, jak takie pomysły są
gratuluje myslenia, ze tarcze pelne nie hamuja hamuja tak samo jak wentylowane, bzdura jest tez ze raz zahamujesz ze 120 jak to kolega wyzej powiedzial i jest lipa, tarcze lite sa bardziej podatne na spadek efektywnosci - powodowane jest to wysoka temperatura - jadac spokojnie po miescie i tak nie eksploatujesz tarcz do granic mozliwosci tak ze dla zwyklego szaraka jezdzacego "przepisowo" roznicy nie bedzie...
Co do modyfikacji, to zakladaj takie jak producent nakazal i nie kombinuj bo taka oszczednosc mija sie z celem (nie wiem jak sie to ma do zaciskow bo jak trzeba wymieniac zaciski to moze byc nawet drozej niz taniej), zestaw klocki + tarcze went na przod z mikody kosztuje ok 250zl to duzo wedlug ciebie? roznica miedzy went a nie normalnymi to ok 20zl tak ze prosze cie... no chyba ze myslisz o chinczykach za 30zl/szt to powodzenia wyrzucenia kasy w bloto, w tedy hamowanie ze 120 tak ze dwa razy i tarcza krzywa
Ostatnio edytowane przez przemo832 ; 30-04-2018 o 11:33
Oczywiście, że jeżdżąc normalnie po mieście nie poczujesz różnicy. Ale Panowie, nie zawsze jeździmy grzecznie. Hamulce w 156 są i tak względnie słabe. Wolałbym nie latać np po okolicach Zakopanego z tarczami zmienionymi z wentylowanych na pełne.
Tak, to przesada z tym jednym hamowaniem ze 120, ale przy jakichś chińczykach to niewykluczone
Poza tym jadąc pięknymi, polskimi autostradami ZAWSZE znajdzie się ktoś, kto postanowi wyjechać Ci przed maskę i wyprzedzić tira z prędkością 100km/h na heblu nie warto oszczędzać--> o to głównie mi chodziło i z tym się chyba zgodzicie?
156 ma słabe hamulce? Chyba że masz klocki i tarcze po
30 złotych. Lite tarcze w 156 1,6 i 1,8 (z początku produkcji) na pewno nie są lepsze od
Wentylowanych ale nie są obliczone na dwa hamowania.Spokojne dają rade w górzystym
terenie.Wiec nie fantazjuj Kolego.
Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.
hamulce w 156 sa slabe?! hamulce ogolnie w alfach sa zylety - no chyba ze kupujesz najtansza chinszczyzne z allegro, mam porownanie do paru marek mercedes, vag, psa i wedlug mnie w 156-tce hamulce sa zylety! na codzien uzytkuje 156 oraz c200 kompressorek sport i alfa nie odstaje z hamulcami, w rodzinie focus, 307, ibiza, leon i passerati - gorzej hamuja (no moze passerati porownywalnie bo ma TeDeI )...
//Edit:
https://www.youtube.com/watch?v=FTsr...tu.be&t=16m48s
Ostatnio edytowane przez przemo832 ; 01-05-2018 o 08:38
Ostatnio zmieniałem komplet na Mikodę GT+ klocki Mikoda, zrobiłem na tym ~800km i nie narzekam, zatrzymuje mnie zawsze. Nie mówie, że są złe, ale mam czasami okazję pojeździć Mondeo 3 (300mm z przodu) i wygląda to troszkę lepiej. Z VAGiem mam tylko kontakt z Leonem II, który ma spowalniacze, a nie hamulce, no ale jest kompaktem, dlatego nie porównuję.
Może i faktycznie przesadzam.. Ale wiadomo, że w miarę jedzenia apetyt rośnie i zawsze chce się trochę lepsze te hebelki i te kilka koni więcej.
Edit:
Chrisa znam, ten film widziałem. Po prostu uważam, że zawsze mogłoby być lepiej. Ale odniosłem 156 tylko do Mondeo.
Ostatnio edytowane przez AdamKarlino ; 01-05-2018 o 18:54
Tylko, że Mikoda to niestety ładnie wyglądające gó***o.
Miałem to i szybko się tego pozbyłem.
Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka