Łożyska?

[Alfa Romeo 156]

Witam, sprawa wygląda następująco, w lewym tylnym kole piszczal mi klocek, stanąłem dotkanalem felgi była letnia tarcza w miejscu gdzie jest skręcana z felga była gorąca na tyle że gdyby przytrzymać tak z 5 sekund mogła by oparzyc, więc rozebralem zacisk wyczyścilem i klocek juz nie piszczy, i nie trzyma ale grzać grzeje sie tak samo, a z 3 miesiące temu zmieniałem łożyska z piasta ale nie smarowalem ich, więc pomyślałem ze to może wina tego ze nie dałem tam smaru więc posmarowalem łożyska i skrecilem wszystko do kupy i dalej jest tak samo, trzymać raczej nic nie trzyma bo gdy sie rozpędze do 120 wyluzuje to auto normalnie zwalnia nic nie hamuje, z przodu patrzyłem i tam gdzie felga łączy sie z tarcza jest zimne, więc nie wiem o co chodzi? Od hamowania by sie tak nagrzewalo? Czy tak ma być? Dodam jeszcze ze gdy ściągnę tarcze i kręce sama piastą to nie da rady sie sama kręcić jak np kolo w rowerze,ma lekki opór ma tak być czy powinna sie sama kręcić? Nie mam pojęcia może jestem przeczulony?

[jaboleq]

Jak z tylu chcesz sprawdzic lozysko to zdemontuj klocki, zaloz kolo i wtedy zakrec kolem. Powinno sie swobodnie chwile krecic.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Alfa Romeo 156]

Chwilę sie kreci nawet z klockami, tylko to grzanie mnie niepokoi gdyż robię trochę kilometrów tym autem a w sierpniu szykuje sie wyjazd 1200 km w jedną stronę,

[jaboleq]

To wyjmij piastę i tak sprawdź pracę łożyska. Nie ma za dużo z tym pracy.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Alfa Romeo 156]

Wiem wyjąć to dla mnie nie problem, tylko jak to sprawdzić?

[valdek]

Na mój gust, łożysko byś słyszał a jeśli auto nie jest głośniejsze i ewentualne buczenie nie rośnie przy obrotach to biorąc pod uwagę, że przesmarowałeś tłoczki i nic nie "stoi" w hamulcach to normalny objaw podczas jazdy, ze się tarcza nagrzewa od hamowania. Pomacaj przedniej - powinna parzyć. Gdyby Ci się felga nagrzewała to inna sprawa.

Pozdr.

[Alfa Romeo 156]

Przednia właśnie w tym miejscu nie jest nawet letnia, nie wiem o co chodzi, może są inne lepszej jakości? Buczenia nie ma, a felga jest ciepła delikatnie

[valdek]

A może linka hamulca ręcznego stanęła i jeździsz na zaciągniętym ręcznym chociaż dźwignia jest "spuszczona"?
Kojarzę, że chyba lata temu miałem podobny przypadek w swojej i też chodziło o lewy tył.

Pozdr.

[Bags]

A może linka hamulca ręcznego stanęła i jeździsz na zaciągniętym ręcznym chociaż dźwignia jest "spuszczona"?
Kojarzę, że chyba lata temu miałem podobny przypadek w swojej i też chodziło o lewy tył.
Pozdr.

Wyżej wspomniana przypadłość zacierania się linek to jedno, inna kwestia to jak nie zatarte/zaśniedziałe prowadnice zacisku na jarzmie, to albo brak sprężynki mechanizmu hamulca ręcznego albo walnięty cały ten mechanizm w zacisku.
Objawy jak piszesz pasują do blokującego się zacisku, a tu to ustrojstwo jest wybredne przez mechanizm hamulca ręcznego, który lubi się zacierać...

[Alfa Romeo 156]

Właśnie byłem sprawdzić i z tyłu kręcą sie raczej bez nadmiernego hamowania, coś mnie pokusiło żeby sprawdzić, przód i wg mnie przód bardziej trzyma i trzeba go wyczyścić.. A mimo wszystko sie nie grzeje, nwm narazie będę jeździł bo wymieniać łożysko bez potrzeby to też nie ciekawie, w sobote zrobiłem okolo 50 km autostrada nie schodząc z 200km, momentami miałem 235, i nic sie nie działo, sam nwm czy one powinny byc takie ciepłe, nie mam pojęcia