Alfa romeo 156 - 1.9 JTD Przebieg 220 tyś.
Witam, od kilku dni niepokoi mnie dziwny dźwięk dochodzący z silnika. Brzmi jak "dzwonienie" jakiejś luźnej śruby, blachy, ale tylko tak brzmi.
Dźwięk jest wyraźny zaraz po odpaleniu na zimnym silniku, po minucie/dwóch dźwięk całkowicie znika. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu pojawia się na kilkanaście sekund, ale jest mniej słyszalny.
Pojawia się również podczas ruszania, ale nadal jest bardzo słabo słyszalny i trwa do momentu ruszenia autem. Czyli wbijam jedynkę, ruszam (z gazem czy bez to bez różnicy) i słyszę, że coś mi "dzwoni" pod maską. Na innych biegach tego dźwięku nie ma.
Tak jakby dźwięk dochodził z okolic rozrządu, ale rozrząd był wymieniony może 5tyś. km temu.
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, ale dodam, że prawdopodobnie mam walnięty termostat, nie dochodzi mi do 90 stopni.
Ktoś może potrafi cokolwiek doradzić co to może być? Dwumasa?
Nagranie z niepokojącym dźwiękiem:
https://www.youtube.com/watch?v=UjjgdrrXLMI