Soczewki

[KHOT]

Źle zrozumiałem.Filmik nie jest mi potrzebny.W pierwszej 156 którą miałem naście lat temu przerabiałem na soczewki.I wcale nie dla tego że ori słabo świeciły a z powodu wyglądu...

Generalnie to Cię trochę rozumiem, bo widziałem lampy zrobione na starych, już wypalonych soczewkach z punto i nie dość, że to nie świeciło, to jeszcze była rzeźba odwalona taka, że aż strach. Natomiast nowe bańki szklane dają dużą poprawę na takiej samej żarówce, co bez soczewki, bo skupiają światło w miejscu, które Cię interesuje, czyli na drodze, to jest prosta fizyka. Pod warunkiem oczywiście, że światła są prawidłowo ustawione, bo to jest też duży problem w Polsce.

[ArturR_1975]

Kupiłem pastę polerską T-CUT i zobaczymy co się da wymodzić z tych kloszy.

[KHOT]

Kloszy wewnątrz nie polerowałem, więc nie pomogę niestety. Jesteś pewien, że porysowane jest wnętrze?

[ArturR_1975]

Jedna już zrobiona, schnie. Tak to wygląda. Jutro z rana zabieram się za montaż drugiej soczewki. Lampa już rozpołowiona czeka.

Przyjrzałem się i raczej to nie środek. Kupię dobre środki i po zamontowaniu lamp na swoje miejsca postaram się przywrócić im dawny blask.

[KHOT]

A zobacz na bokach, czy nie ma takiej łuszczącej się skórki. Oryginalne lampy miały nałożoną folię ochronną, którą trzeba usunąć (np. myjką ciśnieniową na bezdotyku ) przed polerowaniem.

[ArturR_1975]

Nie ma czegoś takiego. Wiem o czym piszesz, miałem to w poprzedniej Alfie. Tutaj wygląda to tak jak by plastik był popękany od wpływu temperatury.

Efekt końcowy. Oczywiście klosze jeszcze zmatuję, wypoleruję, polakieruję. Trytka na prawej lampie jutro będzie zdjęta

[KHOT]

Nic nie widać.

[jaboleq]

Po FL nie ma lakieru zewnętrznego co się łuszczy.

Po FL na kloszach pojawiają się pajączki, jednak są one po zewnętrznej stronie bo lakierem je zamalowując się maskują.

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[ArturR_1975]

Dokładnie tak jak piszesz jaboleq cała masa pajęczynek, pajączków :/

Zostaje pewnie przeszlifowanie kloszy, polerka i lakier.

[lesio146]

Generalnie to Cię trochę rozumiem, bo widziałem lampy zrobione na starych, już wypalonych soczewkach z punto i nie dość, że to nie świeciło, to jeszcze była rzeźba odwalona taka, że aż strach. Natomiast nowe bańki szklane dają dużą poprawę na takiej samej żarówce, co bez soczewki, bo skupiają światło w miejscu, które Cię interesuje, czyli na drodze, to jest prosta fizyka. Pod warunkiem oczywiście, że światła są prawidłowo ustawione, bo to jest też duży problem w Polsce.

Nie rozumiesz.Forsujesz tezę że światła na soczewce są 500(%) plus.
A to kompletna bzdura.
Czysta fizyka??? Jak ma się do lampy projektorowej (jaką jest soczewka) i otwartych pól jaka jest w 156?Opisz to proszę.
Generalnie rozumiesz?Zakładałem praktycznie nowe projektory !!! Różnica w świeceniu jest taka że na soczewce ładnie widać odcięcie światło-cień.To właśnie wzmaga efekt lepszego oświetlania bo wyraźna jest granica oświetlenia.
Jak już pisałem kto ma dobre reflektory a słabo świecące musi sprawdzić czy cały prąd dociera do żarówki.
Oczywiste jest to że soczewki lepiej wyglądają i dobre lepiej świecą( a przynajmniej ma se takie wrażenie) i nikogo nie chcę zniechęcać do takiej modyfikacji.
Za bzdurne tylko uważam twierdzenia o nie świeceniu standardowych reflektorów w 156.