Po montazu sekwencji mulowaty na obu paliwach

[12345Arturro]

Witam
Ma pytanie...
dzis zamontowalem sekwencje brc sequent 24 no i wsiadlem by jechac autem do domu i co ciekawe
zarowno na benzynie jak i na gazie chodzi tak samo-ale nie tak jak przed montazem

przed montazem od 2900obr dostawala nagle kopa czuc bylo bardzo ze ozywa

a teraz na calym zakresie obrotow na benzynie i na gazie jest tak samo -nic sie nie dzieje na calym zakresie obrotow i nie ma tej mocy

czy moze to wynikac z tego ze komp sie nie zaprogramowal jak odpieli klemy???


moze by tak sciagnac klemy zrestartowac system??? tylko jak to zrobic w alfie-jak sie programuje/uczy jezdzic alfe 156 2.0 TS ???

[wind]

OT do działu LPG trza.jak odpięli klemy to nic nie mogło się zdażyć. u mnie było podobnie
ale mam podregulowane.jak sam chcesz żeby ci się mapy gazu i benzyny ustawiły to przejedż 5 km tylko na benzynce i potem 5 na gazie powinno być lepiej.ale u mnie i tak musieli poprawić na kompie.

[alces1]

No to jedź tam gdzie Ci tą instalację montowali. Przecież zapewniali Cię o tym, że nie odczujesz różnicy w mocy, prawda? Poza tym wszystko jest na gwarancji, więc lepiej niech "obce" ręce tam teraz nie szperają, bo później może to być pretekst do anulowania gwarancji.
Pozdrawiam.
- Rafał

[Maciek-156]

Coś ci uszkodzili albo nie podpięli (np elektroaworu wariatora)

[RONI]

A skoro BRC...czy to przypadkiem nie ekipa z Czakramu montowała gaz ???

[12345Arturro]

tak to ekipa z czakramu

tez mi sie wydaje ze cos to ma wspolnego z wariatorem-gdzie ten elektrozawor znalesc jak wyglada itp???

[Superjahu007]

Skopiowałem temat do działu LPG tak eksperymentalnie bo jeszcze nie sprawdzałem co niesie ze sobą ta opcja . Czy posty się przenoszą między tematami czy też każdy w oddzielnym dziale żyje swoim życiem .
Dzięki za zgłoszenie posta

[12345Arturro]

no i dzisiaj duzo lepiej chodzi ale dalej wydaje mi sie ze jej cos brakuje aczkolwiek moze to tylko moje zludzenia w kazdym razie smiga lepiej niz wczoraj

[dududs]

tak to ekipa z czakramu

tez mi sie wydaje ze cos to ma wspolnego z wariatorem-gdzie ten elektrozawor znalesc jak wyglada itp???

prosze tu znajdziesz elektromagnes
variator solenoid
Załącznik 7540

[RONI]

tak to ekipa z czakramu

tez mi sie wydaje ze cos to ma wspolnego z wariatorem-gdzie ten elektrozawor znalesc jak wyglada itp???

Nie pisałem tej historii wcześniej , bo nie byłem pewny czy to aby ci "geniusze" właśnie

Raz, gdy zdecydowałem się "wykastrować" swoje auto, zleciłem to właśnie tej firmie. Nie będę opisywał, jaki rodzaj instalacji dobrali i ile zapłaciłem, gdyż była to 3,5 litrowa rzędowa szóstka BMW. Nie to forum.

Efekt jednak był taki, że po "montażu" musiałem 4 razy do nich wracać w celu regulacji instalacji (ponad 100km w 1 stronę!). Raz nawet w ogóle nie dojechałem na gazie. Musiałem przełączyć na benz. co jeszcze zwiększyło dodatkowo koszty, których rzecz jasna nikt mi później nie zwrócił.

Nie będę opisywał wszystkich magicznych zabiegów, jakie wykonywał jakże wykwalifikowany personel tej firmy na moim aucie, ale jedna rzecz to po prostu mistrzostwo świata! :

Otóż po wielu próbach regulacji, adaptacji, kalibracji i Bóg wie czego jeszcze, instalacja dalej nie pracowała poprawnie. Podejrzenie padło na wodę w zbiorniku gazu, że być może zatankowałem gaz z wodą na "wątpliwej" stacji LPG. W 80-litrowym zbiorniku było 3/4 gazu. Geniusze wyjechali z hangaru autem na zewnątrz, otworzyli bagażnik i zdemontowali elektrozawór pozostawiając na ponad godzinę auto na parkingu przed firmą by gaz odparował ze zbiornika i by zbadać dno butli na zawartość wody
Przez dziurę wielkości pięści widziałem płynny gaz w butli, który unosił się swobodnie w powietrzu. Jak widziałem przechodniów z papierosem przechodzących obok, za każdym razem miałem wrażenie, że już niedługo wszyscy będziemy mieli problem z głowy Gaz bowiem było czuć na odległość 10m od samochodu! Wody w zbiorniku oczywiście żadnej nie było, a błąd tkwił (jak wyraził to rzeczoznawca i potwierdził inny profesjonalny serwis LPG) w doborze instalacji stosowanej w maksymalnie 2 litrowych jednostkach a konfiguracja samej instalacji nijak przeznaczona była do konstrukcji sześciocylindrowej rzędówki. Jednym słowem full profeska !


Prawda jest taka, że firma ta montuje instalacje w sposób taśmowy i schematyczny. Jeśli jest problem, to nikt nie wie co jest przyczyną - padały słowa: "przecież wszystko zmontowaliśmy i podpięliśmy jak zwykle. nie wiemy czemu nie działa. Może problem z samym silnikiem? Ale my nie jesteśmy mechanikami. Zakładamy tylko instalacje."

Piszę tę historię, by przede wszystkim zobrazować profesjonalizm działania tej firmy a po drugie by przestrzec przed ingerencją gaziarzy w rozwiązanie problemu, skoro jak sam piszesz mułowaty jest teraz zarówno na benzynie jak i na gazie. Nie mają żadnych kwalifikacji i mogą narobić więcej szkód niż korzyści, choć z tego co mnie akurat powiedzieli, nie angażują się w jakiekolwiek naprawy. Jedynie co zrobią to odłączą instalację tak jakby jej w ogóle nie było i sprawdzą, czy jest poprawa.

Reasumując - pojechałbym do zaufanego magika od AR i dochodził, co jest przyczyną a wcześniej dla pewności do innego (sprawdzonego) gaziarza, by rzucił okiem co i jak.