Witam wszystkich, znalazłem siętutaj jako że potrzebuję pomocy. Otóż chodzi o rozwiązanie problemu jaki napotkał moją alfę.
Jakiś czas temu miałem problem z odpaleniem.
Ujechałem 30 km samochód zgasiłem i już nie odpalił.
Od tego czasu nie słyszałem pompki z tyłu.
Po czym zacząłem szukać przyczyny. Poruszyłem wtyczkę od pompy wtryskiwaczy (o ile się nie mylę) i o dziwo zaskoczyło. Wtyczka widoczna na zdjęcia.
Co dalej...
Po tym "poruszeniu wtyczki" alfa ujechała jeszcze trochę i wydawało sie ze jest ok. Ale to był jednak nie to. W tym momencie wszystko umarło.
Moje pytania są takie?
1.Czego szukac i co mniej wiecej sprawdzić.
2. Jakie powinno być napięcie zmierzone na tej wtyczce?
3. Czy napięcie powinno być cały czas?
4. Czy jest jakiś bezpiecznik lub przekaźnik? Jelsi tak to który.
5. Co daje mi wyłącznik pod siedzeniem? (dodam tylko że działa
6. Jakie powinny być napięcia na pompie paliwa w baku? Na jakch zaciskach?
Będe wdzięczny za wszelkie informacje które przyczynią sie do rozwiązania problemu.
Pozdrawiam wszystkich