Suma sumarum wszystko okaże się dopiero jutro, mam tylko nadzieję że to żadna poważna robota. Sam przepływomierz to nie jest jakiś straszny koszt, po jego wymianie było u Ciebie lepiej? Co do osiągów to niestety nie mam porównania, co mogę napisać to tylko tyle, że sprint do 100 zajmuje lekko poniżej 12 sekund, a na trasie raz wymęczyłem licznikowe (prawie) 180. Moim zdaniem- nie poraża jak na ten silnik, więc coś musi być nie tak.