Witam wiem ze podobne tematy były ale diagnoz na moj problem jest masa wiec chce opisac problem tak zeby zminimalizowac ich liczbe do minimum
mam Alfe 156 z silnikiem 1.8 16v z 98roku benz + lpg
Mój problem polega na tym że po odpaleniu auta w godzinach rannych (6:00)
przez około minute moze dwie mam problem z obrotami są bardzo słabe czasem nawet gasnie auto gdy wciskam pedal gazu to przy 2 tys obr. auto zaczyna sie trzasc i coś jak by strzelało.
Co dziwne wszystko wraca do normy gdzies po 2 minutach lub gdy przygazuje autko do 3- 4 tys obrotow
(problem wystepuje po dłuższym postoju i tylko na benzynie )
Zastanawiam sie czy czasem wina nie lezy po stronie swiec czy moze jakiegos czujnika
Zalezy mi na tym zeby problem rozwiazac bo jak przyjdzie zima moge miec spore kłopoty
Dzieki wszystkim za pomoc