Pamięta ktoś jakiej średnicy wałek teflonowy jest potrzebny?
Pamięta ktoś jakiej średnicy wałek teflonowy jest potrzebny?
Jak dziś nie zapomnę to zmierzę (mam trochę rzeczy na głowie). Jakbym nie odpisał to piszcie PM'yNapisał mariatchi
Zmierzyłem, walec z teflonu PTFE fi=50 mm, długość walca jaki ja kupiłem to ca. 60 mm, tak na zapas bo nie wiedziałem jak sprawny będzie tokarz. Mój był bardzo sprawny i materiału mam na drugą w razie czego. Ale lepiej kupić z zapasem.
Ostatnio edytowane przez tomito ; 17-07-2013 o 22:19
Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...
Jestem po wymianie tulei, nie było łatwo, ale się udało. Trzeba bardzo uważać przy wydłubywaniu starej tulejki, u mnie niestety ukruszył się kawałek metalowego pierścienia, w którym siedziała, ale na szczęście udało się dotoczyć nowy. Drugi błąd jaki popełniłem, to chyba zbyt ciasne dopasowanie tulei do listwy, zupełnie mi to umknęło z Waszych postów. Zobaczymy, może będzie ok, luzu brak, koła się skręcają
A powiedzcie mi co z uszczelnieniem magla. Bo u mnie jest duży wyciek i zastanawiam się czy jest sens się bawić w wymianę tej tuleji. Czy odrazu szukać drugiej maglownicy?
Są do kupienia komplety do regeneracji całej maglownicy. Ale tej tulei w nich nie ma:-)
To wiem, ale po wyjęciu tej tuleji i tak nie widzę tam uszczelniaczy. Chodzi o lewą stronę magla.
Trzeba wyjąć z niej coś jeszcze czy jak to się uszczelnia?
Edit.
Magiel idzie do regeneracji
Ostatnio edytowane przez osecik ; 09-08-2013 o 06:27
Witam.
Pod koniec marca zrobiłem remont niemalże całego zawieszenia, niecałe dwa miesiące później zregenerowana była przekładnia kierownicza. Zbieżność była oczywiście ustawiana w obydwu przypadkach. Wszystko było pięknie cacy aż do niedawna. Problem polega na tym, że podczas jazdy ciężko jest utrzymać auto w linii prostej, nawet na bardzo dobrej i równej drodze w bezwietrzny dzień. Na kierownicy wyczuwalny jest niewielki luz tak ok 1-1,5 cm, który to powoduje że auto jedzie prosto pomimo ruchu kierownicą. Po przekroczeniu tego luzu auto dość intensywnie reaguje na skręt, pomimo minimalnego ruchu kierownicą, co powoduje, że od razu trzeba kontować w drugą stronę, bo jeśli tego nie zrobimy to albo pobocze albo przeciwny pas. I taka sytuacja jest prawie cały czas, bo ciężko jest ustawić koła kierownicą tak aby auto jechało prosto przy prędkościach rzędu 80-120km/h. Początkowo myślałem, że rozjechała się zbieżność. Udałem się więc na jej sprawdzenie i okazało się, że jest potrzebna jedynie niewielka korekta z przodu, tył ok. Po tym zabiegu nastąpiła lekka poprawa w prowadzeniu auta, lecz dalej nie jest to tak jak powinno być. Dodam jeszcze, że zawieszenie było sprawdzane pod kątem luzów dwukrotnie, na stacji diagnostycznej na szarpakach włącznie z amortyzatorami i breszką na podnośniku u mechanika. W jednym i drugim przypadku nie stwierdzono luzów.
Pytanie do Was drodzy forumowicze, co może być przyczyną tego stanu rzeczy? Gdzie szukać usterki, co jeszcze ewentualnie sprawdzić? Proszę o jakieś podpowiedzi bo moje pomysły się wyczerpały, a nie chcę jeździć tak niestabilnym autem i stresować się za każdym razem zamiast czerpać z tego przyjemność.
Piszesz, że masz luz na kierownicy 1-1,5 cm i pewnie to jest powód Twoich problemów.
Jeśli przekładnia była w warsztacie na regeneracji to możesz reklamować, bo w ramach tego winna być przeprowadzona regulacja.
No chyba, że listwa w środkowej części jest już tak wytarta, że nie da się przeprowadzić regulacji, ale to warsztat powinien stwierdzić i Cię poinformować.
W każdym razie proponuję opuścić belkę przedniego zawieszenia i z czuciem podkręcić śrubę regulacyjną.
Jeśli w środkowym położeniu koła kierownicy luz zostanie skasowany, a w położeniach skrajnych kierownica nie będzie chodziła ciężko to jest szansa, że będzie OK.
Witajcie koledzy.
W ostatni weekend zabrałem się za wymianę tulei z lewej strony maglownicy. Niestety nie udało mi się zdemontować stalowego zabezpieczenia tulei.
Sprężynkę zabezpieczającą zdemontowałem bez problemu - ale stalowy pierścień zabezpieczający, który jest zaraz za sprężynką siedzi bardzo mocno i ciasno.
Czy też mieliście z tym problemy ?
Ma ktoś może jakiś patent na demontaż pierścienia zabezpieczającego ?
wal_kon
U mnie ten pierścień się ukruszył przy wyjmowaniu i trzeba było dotyczyć nowy, także ostrożnie.
Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
