A tak wygląda: http://www.auto-chemia.pl/index.php?...iesel-skydd-1l
Ja u siebie w motoryzacyjnym kupiłem za 30zł, także jak na 1000l to grosze. Na minus jest tylko to , że nie ma dokładnej miarki.
A tak wygląda: http://www.auto-chemia.pl/index.php?...iesel-skydd-1l
Ja u siebie w motoryzacyjnym kupiłem za 30zł, także jak na 1000l to grosze. Na minus jest tylko to , że nie ma dokładnej miarki.
Więc po Waszych radach zakupiłem ten specyfik i zaczołem stosować (1 ml SKYDD na 1 l ON)
Tylko, że jakby od tego momentu wzroslo mi spalanie - czy to może być spowodowane tym dodatkiem (spalanie wzrosło o ok 1 litr na kompie a przy poprzednich też niskich temperaturach było w normie)
Kurde zamiast oszczędnego disla robi się paliwożerna cysterna
Ostatnio edytowane przez SEBEK ; 28-10-2010 o 06:36
ja nic nie leje, rok temu w zimę tankowałem na lotosie i raz się zdarzyło ze musiałem jechać jak było -30 stopni, po 5 minutowej walce z skorupa lodową która skuła auto, dostałem się do środka, świece grzały się około 20 sekund i odpalił bez problemu, natomiast znam przypadek gdzie w dieslu był uzywany przez całą zime "uszlachetniacz" a na wiosnę padły wtryski, także po tej historii raczej nigdy nie będe ich używał.
Pozdrawiam
Alfa Romeo 156 1,9JTD '02 SPORTWAGON
Szerokopojęta elektronika i elektryka samochodowa
Ja tez zakupilem srodek Skyyd ale czym go wlewacie bo nie ma zadnej miarki,jak to odmierzyc zeby nie przesadzic?
kolego nie wiem gdzie tankujesz ale u mnie w firmie juz teraz przy dostawie paliwa dostajemy na chyba -24. i rozmawialem z przedstawicielem Slovnaftu i powiedzial ze sprzedawcy paliw maja OBOWIAZEK sprzedawac tzw "paliwo zimowe" od ktorego tam dnia (nie pamietam daty) wiec to twoje paliwo przejsciowe to pewnie jakis lezak magazynowy w podrzednej stacji.
co do tematu polecam zalac troche benzynki przed tankowaniem no i porzadne paliwo
Z powodów osobistych i światopoglądowych odmawiam składania zeznań.
PILKA NOZNA DLA KIBOLI !!!
Moim zdaniem nic ni dolewaj, wymien olej i filtry. ON jest na zime wzbogacany przez producenta tak zeby odpalal w niskich temperaturach tylko lej dobre paliwo. Wiadomo ze w ekstremalnych warunkach ciezko jest odpalic a w takich mrozach lepiej nie jezdzic. Po za tym te wzobgacacze do paliw to szemrana sprawa. Te nowe diesle sa czule na jakosc paliwa wiec jesli chcesz potem wymieniac wtryski to sobie zalewaj ale jesli szkoda Ci kase to lepiej oszczedz problemu. Poprostu lej dobre paliwo na sprawdzonych stacjach lub kup grzalke i wkladaj do baku zart oczywiscie