Witam, posiadam alfe 156 2.0 TS wersja 155 konna, jakis czas temu alfa po prostu zrobiła sie zamulona na obrotach powyżej 3500 tys nie miała takiego kopa jak na samym początku, pare dni temu wymienilem rozrząd pompe, filtr powietrza i wydawało mi się że jest lepiej ... dzisiaj wracajac do domu miałem sytuacje że musiałem troszke mocniej zachamować, ruszam chce ja krecić a powyżej 3500 tys obrotow po prostu sie dusi tzn zachowuje sie tak jakby nie dostawała paliwa.. nie wiem jak to określić po prostu nie chce sie zbierać z trudem doszedłem do 4 tys .. Może ktoś z was miał już podobny przypadek? Dodam tylko że w Alfie mam do zrobienia ostatni wydech troszke że tak powiem pierdzi, ale wczesniej to nie miało żadnego wpływu na jej przyspieszenie .. do 3500 tys zachowuje sie normalnie wkreca sie " bez gadania" pożniej jest już tragedia . Proszę o Pomoc
![]()