Nie raz naczytałem się, że komuś płyn we wspomaganiu zamarzł i porozsadzało to i owo. Jak sprawdzić czy jego właściwości są odpowiednie? Może by go tak przed zimą wymienić? A jeśli tak, to jak się za to zabrać? Pytam bo chciałbym ewentualnie uniknąć takich problemów, a zima można powiedzieć, że już przyszła.