Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Szczotki na rozruszniku?

  1. #1
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar arczi444
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Kielce, Połaniec
    Auto
    alfa 156 1.9jtd 2001 115km przejechane 133.000
    Postów
    51

    Domyślnie Szczotki na rozruszniku?

    Witam dzis rano gdy chciałem odpalic alfe zakrecila raz i nic ale rozrusznik było słychac za 2 razem nic nawet nie zakreciła. Kiedyś miałem taki sam problem z tym ze po 5 godz auto samo zaskoczyło gdy stukałem młotkiem w rozrusznik. Dziś próbowałem tego samego i nic nawet nie zakręci .

  2. #2
    Użytkownik Romeo Avatar palchon
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SJZ
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD SPORTWAGON
    Postów
    778

    Domyślnie

    a było słuchac jakieś stukanie??
    jesli nie to stawiałbym raczej na bendix
    Alfa Romeo 156 1,9JTD '02 SPORTWAGON
    Szerokopojęta elektronika i elektryka samochodowa

  3. #3
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar arczi444
    Dołączył
    09 2009
    Mieszka w
    Kielce, Połaniec
    Auto
    alfa 156 1.9jtd 2001 115km przejechane 133.000
    Postów
    51

    Domyślnie

    na 5 zakręcen raz słychac stuknięcie

  4. #4
    tomek_murawski
    Gość

    Domyślnie

    Widzę kolega ma diesla... postaram się jakoś pomóc. A więc tak, jeśli to nie bendiks, jak słusznie zauważył kolega palchon, to może być również coś zupełnie innego, mam nadzieję, że się myle (i tak pewnie jest), ale w diselkach rozrusznik ma to do siebie, że podczas mrozu załapie za pierwszym i momentalnie nie odbija.... Skutkiem tego jest to, że pracuje cały czas z silnikiem! CZli jednym słowem się rozpier... Ja tak miałem w tamtą zimę, nie jest to niewiadomo jak kosztowne, więc w razie co nie ma się co martwić. jednak skoro stukałeś młotkiem to bendiks powinien załapać, no chyba, że padł całkowicie.

  5. #5
    Użytkownik Romeo Avatar palchon
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    SJZ
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD SPORTWAGON
    Postów
    778

    Domyślnie

    Cytat Napisał arczi444 Zobacz post
    Witam dzis rano gdy chciałem odpalic alfe zakrecila raz i nic ale rozrusznik było słychac za 2 razem nic nawet nie zakreciła. Kiedyś miałem taki sam problem z tym ze po 5 godz auto samo zaskoczyło gdy stukałem młotkiem w rozrusznik. Dziś próbowałem tego samego i nic nawet nie zakręci .
    Kolego chodzi mi o takie cos:
    przekręcając kluczyk na zapłon podajesz napięcie na cewkę bendixu ta zarazem zwiera styki wysokopradowe podając napiecie na stojan rozrusznika oraz wypycha w tym samym momencie zebatke rozrusznika docikając ja do koła zamachowego silnika.
    podczas pracy cewki bendixu słychać takie stukniecie, kiedy rozrusznik jest dobry tj. działa nie słychać stuknięcia bo zagłusza go już praca silnika, i teraz jesli to stukniecie słychac to na 50% jest on dobry, dobry bo to oznacza wtedy ze on pracuje, ale może miec juz nadpalone styki wysokopradowe i raczej na to bym stawiał, to ze zabiera za któryms razem raczej nie oznacza zużytych szczotek czy zawalonego kolektora wirnika.

    Najlepiej się to sprawdza wyciagajac go i próbując np pod akumulatorem lub jakimś aparatem zapłonowym
    Alfa Romeo 156 1,9JTD '02 SPORTWAGON
    Szerokopojęta elektronika i elektryka samochodowa

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Kilka uwag do wypowiedzi kolegi palchon:
    - rozrusznik to nie silnik idukcyjny i napięcie jest "podawane" na wirnik (poprzez komutator), a nie na stojan,
    - to, że słychać stuk wyrzucanego bendiksu wcale nie świadczy, że rozrusznik jest sprawny,
    - to świadczy tylko o sprawnym działaniu elektromagnesu automatu,
    - zwykle w takich przypadkach mamy do czynienia z wytartymi szczotkami, wytartym komutatorem lub przebiciem na uzwojeniu wirnika albo stojana,
    - kiedyś miałem w innej marce też taki przypadek, że uzwojenia wirnika i stojana były OK, szczotki i komutator też OK, ale powodem problemów z rozrusznikiem (raz kręcił, a raz nie kręcił w zależności od tego, jak zatrzymał się wirnik) były tzw. zimne luty na połączeniu uzwojenia wirnika z komutatorem.
    Niestety musiałem wtedy wymienić cały wirnik.

Podobne wątki

  1. szczotki do rozusznika 0 001 108 202
    Utworzone przez zasit w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 23-09-2015, 06:56
  2. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 25-10-2011, 18:30
  3. Padł rozrusznik;-( Szczotki???
    Utworzone przez darloss w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 12-11-2009, 22:47
  4. Wymiana bendiksu w rozruszniku V6
    Utworzone przez Roswell w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-07-2009, 20:42
  5. Szczotki rozrusznika.
    Utworzone przez grzelutek w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 13
    Ostatni post / autor: 15-11-2007, 16:48

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory