Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1234 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 31

Temat: Wymiana łożyska koła - robił ktoś??

  1. #21
    Lukialfa
    Gość

    Domyślnie

    Jeżeli w nowym komplecie jest nasadka 32 to może być komplet nie do tego modelu

  2. #22
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Winiar00
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.4 SW
    Postów
    603

    Domyślnie

    Cytat Napisał SG0240 Zobacz post
    a potem przykrecić, a to nie takie proste bo tam prawidłowy moment wynosi 67-72Nm+62 stopnie.
    Więc bardzo mocny długi klucz będzie potrzebny, a najlepiej klucz udarowy.
    70Nm+62 stopnie to nie jest dużo na tył jest około 300Nm. Więc aż taki długi ten klucz nie musi być.

    I nie trzeba żadnej prasy do tej operacji, po odkręceniu nakrętki klucz 36 podtoczony. Trzeba mieć taki no nazwijmy zbijak (kawałek tarczy z otworami do przykręcenia pręt i ciężarek, nie wiem jak to opisać ) przykręcamy w miejsce mocowania koła (po ściągnięciu tarczy) i ciężarkiem napażamy (ciężarek chodzi po pręcie). Jak znam życie jedna część bieżni zostanie na piaście i to jest największy problem. Przecinak+młotek+ ściągacz do łożysk. Później przykręcamy nowe łożysko do zwrotnicy piastę delikatnie!!! nabijamy młotkiem gumowym do momentu załapania gwintu na półosi klucz 36 i dociągamy aż piasta wejdzie na swoje miejsce. Popuszczamy nakrętkę i przykręcamy na właściwy moment. W ten sposób wymieniłem już wiele łożysk i zawsze było git.

  3. #23
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Ten "zbijak" , o którym piszesz to się nazywa prawidłowo "ściągacz udarowy".
    Jak go ktoś ma to jest gość, ale chyba nie sądzisz, że każdy nim dysponuje.
    A 72 Nm+62 stopnie to też będzie tak około 250-300 Nm, więc jednak radzę się zaopatrzyć w dobry klucz.
    Ostatnio edytowane przez SG0240 ; 05-02-2011 o 20:35

  4. #24
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Maciek84
    Dołączył
    09 2008
    Mieszka w
    Głogów
    Auto
    156 2.5 V6 SW Full FL
    Postów
    432

    Domyślnie

    Cytat Napisał Lukialfa Zobacz post
    Jeżeli w nowym komplecie jest nasadka 32 to może być komplet nie do tego modelu
    Średnica gwintu taka sama tyko rozmiar inny. Nie chciałem kombinować więc oddałem samochód do mechanika. Skończyło się na wyciągnięciu zwrotnicy.

  5. #25
    alfaRomeo147
    Gość

    Domyślnie

    wiecie jaki jest morze klucz to łażyska mojej alfy 147

  6. #26
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    01 2014
    Auto
    ToyotaCamry
    Postów
    2

    Cool Skończcie bredzić o prasie hydraulicznej.

    1. Każdy, kto sobie nie poradził z wymianą łożyska, jest chyba ciotką i ma dwie lewe ręce, taka przykra prawda. To przykład naprawy, która odróżnia chłoptasiów od mężczyzn z predyspozycjami do mechaniki.

    2. Każdy, kto z uporem sekciarza głosi, że konieczna jest prasa (w domyśle tylko hydrauliczna i to "bardzo mocna"), jest głąbem. Ludzie głoszą takie "prawdy", bo samodzielna wymiana łożyska ich przeraża (na podstawie jakichś wysnutych "teorii") lub sobie nie poradzili (stąd wniosek, "że się nie da samemu"). Ale wtedy to już nie jest mechanika, tylko psychologia (tu jest problem).

    3. Łożyska w samochodach osobowych da się wymieniać w warunkach domowych bez prasy hydraulicznej. Koniec, kropka.

    4. Zamiast niej napoczyna się lekko nabijając łożysko poprzez pierścień uzyskany ze starego łożyska (najlepszym narzędziem do instalacji nowego łożyska jest stare).
    Uderzenia/nacisk (dużą śrubą w roli prasy śrubowej) wywołuje się tylko na bieżnię montowaną w danej chwili - czyli np. na bieżnię zewnętrzną, przy osadzaniu łożyska w zwrotnicę, a przy montażu piasty w łożysko, podpiera się tylko wewnętrzny pierścień, to cała tajemnica bezpiecznej - dla łożyska - wymiany, obojętnie, czy się je nabije, czy wciska prasą hydrauliczną, czy śrubową. Te 3 metody same w sobie są równoważne, a dopiero nieprawidłowe posłużenie się nimi (walenie młotkiem/naciskanie prasą) gdzie popadnie, powoduje uszkodzenia (prasą jako "jedyną profesjonalną" metodą - według "speców" z for internetowych - też można narobić szkód - czasem największych, bo przy powolnym montażu, czyli przez nacisk prawie całkowicie statyczny wymagane są większe siły niż przy montażu o charakterze udaru - np. przez nabicie przez odpowiednią tulejkę/bieżnię starego łożyska).
    Sytuacją w której łączy się cechy obu metod (nacisk + udar), jest oczywiście użycie prasy śrubowej napędzanej kluczem pneumatycznym udarowym.

    5. Zawsze warto sobie pomagać używając różnicy temperatur montowanych elementów, łożysku - jego uszczelniaczowi - nie zaszkodzą temperatury do +70-80 stopni (grzejemy suszarką do włosów lub opalarką - zauważcie, że obecnie oba te urządzenia mogą mieć porównywalną moc), zwrotnicę można podgrzać do 100-120 stopni (na najmniejszym ogniu kuchenki gazowej lub opalarką), żadnemu gatunkowi żeliwa to nie zaszkodzi (zwłaszcza lepszym rodzajom - nie pękającym, tylko ciągliwym - jakie są stosowane na elementy zawieszenia). Czyli w praktyce wymianę ułatwia np. ochłodzenie łożyska w zamrażalniku oraz podgrzanie zwrotnicy do okolic 100 stopni, wtedy łożysko lżej wchodzi w zwrotnicę. Później odwrotnie, zwrotnicę z łożyskiem podgrzać, piastę montować ochłodzoną. Każdy stopień różnicy temperatur pomaga (robi się luźniejsze pasowanie), i nie muszą (bo nie mogą) to być wielkie wartości.

    6. Demontaż łożyska jest łatwy. Wybija się je ze zwrotnicy, wystarczy młotek 1,5-2 kg. Największe nieporozumienie w kwestii demontażu zużytego łożyska, to postępowanie takie, jakby się za wszelką cenę nie chciało temu zużytemu łożysku zaszkodzić. Bez sensu, gdzie tu logika? Jak jest uszkodzone, to je wybij młotkiem i tyle. Tu też "fachowcy" plotą farmazony, jakie to niestworzone problemy były z demontażem...
    Przy takim wybiciu możliwe, że łożysko się samo rozleci (nie trzeba mu pomagać w rozkładaniu na części pierwsze) i zostanie na piaście tylko jeden pierścień/bieżnia wewnętrzna (łożyska są dwurzędowe). To też nie problem (choć są specjalne ściągacze), wystarczy ostrożnie naciąć szlifierką kątową ("gumówką") bieżnię i rozłupać ją (normalna metoda usuwania zużytych przedmiotów typu łożyska/tulejki/koła pasowe, które są na coś wprasowane, w ten sposób unika się narażania tego elementu, w tym przypadku piasty, przez zgniatanie i deformację jej w prasie). Właściwie, przy odpowiednich narzędziach szlifierskich (odpowiednio małych), można by tak bezinwazyjnie (dla zwrotnicy) pozbyć się całego łożyska ze zwrotnicy (i później jego resztek z piasty). To też się robi w przypadku napraw nietypowych maszyn/urządzeń (np. muzealnych), niczego się nie wybija/nie wyprasowuje, tylko szlifuje lub "wypala" na elektrodrążarce.

    Przy innych naprawach też należy o tym pamiętać, jak nie działa żadna prasa i/lub ściągacz, to pozbywamy się łożyska inaczej - na fotkach przykład opornego alternatora, zamiast ryzykować pęknięcie obudowy, łożysko zostało (przez szlifowanie) pozbawione kulek i wtedy rozłożone na części (dalej już było łatwiej się ich - bieżni łożyska - pozbyć).

    W zależności od liczby kulek w łożysku, rozpada się ono od razu po usunięciu koszyka (bieżnię wewnętrzną wyjmuje się z łożyska), albo nie (wtedy trzeba szlifu, aby wyjąć pierwsze kilka kulek i rozłączyć bieżnie).


    7. Przykład wymiany łożyska bez prasy hydraulicznej, a przy użyciu zestawu do montażu. Taki zestaw można sobie skompletować, zaimprowizować samodzielnie (duża śruba z przedłużaną nakrętką - zwykła zdziera gwint - oraz bieżnie ze starych łożysk i odpowiednie podkładki, czyli "śmieci", które naturalnie w warsztacie - nawet małym, domowym - się często walają, teraz można im znaleźć zastosowanie).
    YouTube: http://www.youtube.com/watch?v=9BopxJyCHUY





    To tyle na temat "konieczności" stosowania prasy hydraulicznej...

    PS
    "Zakaz nabijania łożysk" dotyczy wielu urządzeń/podzespołów, ale spokojnie, zwrotnica samochodowa do tych przypadków NIE należy (można i warto próbować innych sposobów niż "jedyne słuszne" w powszechnym mniemaniu - najczęściej osobników, co sami nigdy i nigdzie niczego nie wymieniali, ale najlepiej "wiedzą" jak "to się robi" - w sensie, że jest tylko jeden sposób - bo widzieli raz u mechanika).
    Są to przypadki, gdzie udar od uderzeń (lub napędu narzędziami udarowymi) szkodzi samemu podzespołowi (najczęściej wcale nie chodzi o samo łożysko), np. wstrząsy mogą powodować przesuwanie się na wale/osi, pakietów uzwojeń i/lub pierścieni ślizgowych/komutatorów w maszynach elektrycznych (generatory w tym alternatory samochodowe i silniki elektryczne), bo montowane są na wieloklin lub wciśnięte na powierzchnię radełkowaną. Tutaj w 99,9% przypadków trzeba łożysko wciskać (prasa hydrauliczna lub śrubowa napędzana płynnie, nie udarowo), bo jak nie, to maszyna może w ogóle nie działać (zwłaszcza delikatne i małe typu silnik odkurzacza - wbicie łożyska daje wstrząs powodujący przerwę w uzwojeniach i wirnik jest do wymiany), albo mieć obniżone osiągi (np. osiąganą moc) oraz żywotność.
    Trzeba wiedzieć: czy, kiedy, gdzie i dlaczego dana metoda montażu łożyska może/nie może mieć zastosowania (w czym ewentualny problem/zagrożenie).
    Ostatnio edytowane przez GreaseMonkey ; 25-01-2014 o 14:10 Powód: Błędy (literówki).

  7. #27
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    11 2010
    Auto
    była 156 1,8TS, jest 159 2,4 200 KM
    Postów
    350

    Domyślnie

    Cytat Napisał GreaseMonkey Zobacz post
    1. Każdy, kto sobie nie poradził z wymianą łożyska, jest chyba ciotką i ma dwie lewe ręce, ... z uporem sekciarza głosi, ... jest głąbem. .
    za mało obraźliwych określeń, brak wulgaryzmów, nie przekonałeś mnie

    Cytat Napisał GreaseMonkey Zobacz post
    rozpoczyna sie się lekko nabijając łożysko poprzez pierścień uzyskany ze starego łożyska
    ... obojętnie, czy się je nabije, czy wciska prasą hydrauliczną, czy śrubową. powolnym montażu, ... grzejemy suszarką do włosów lub opalarką ...ochłodzenie łożyska w zamrażalniku ... wystarczy ostrożnie naciąć szlifierką kątową ("gumówką") bieżnię i rozłupać ją ... wtedy trzeba szlifu, aby wyjąć pierwsze kilka kulek
    to nie jest klasyczne druciarstwo?

    Cytat Napisał GreaseMonkey Zobacz post
    przez nacisk prawie całkowicie statyczny wymagane są większe siły niż przy montażu o charakterze udaru - np. przez nabicie przez odpowiednią tulejkę/bieżnię starego łożyska)..
    możesz to rozwinąć?, jakieś nowe zasady dynamiki?, Newton się pomylił?, zapewniam cię że obie siły są identyczne


    Cytat Napisał GreaseMonkey Zobacz post
    "Zakaz nabijania łożysk" dotyczy wielu urządzeń/podzespołów, ale spokojnie, zwrotnica samochodowa do tych przypadków NIE należy
    brawo, jestes gotów poprowadzić familiadę

  8. #28
    Użytkownik Znawca Avatar wiedzmaak
    Dołączył
    05 2010
    Mieszka w
    Zabrze
    Auto
    Alfa Romeo 147 1.9 JTD M-Jet 16V------------------------ Alfa Romeo 159 2.0 JTDm 170 km
    Postów
    1,735

    Domyślnie

    No kolego. Dziękuję za super wykład nt. Wymiany łożyska. Bardzo ciekawie piszesz, ale jeżeli mogę sobie pomóc profesjonalnymi narzędziami to czemu tego nie zrobić? Zamiast tłuc tym młotkiem pójdę do pana co ma praske, klucz czy cokolwiek innego i mi to łożysko wymieni w 3 minuty. Nie muszę nic grzac, chlodzic itp. I jeżeli tak zrobię wcale nie uważam że jestem ciotka. Moje auto wiec będę robić jak chce.

    Wysłane z mojego HTC One S

  9. #29
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    08 2012
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    ALFA ROMEO 147 R2007 1.6 Benz.16v
    Postów
    24

    Domyślnie

    Witam pytanie techniczne ,a czy nie można wymienić samego łożyska ???
    http://allegro.pl/lozysko-kola-przod...112445238.html czy jest to technicznie możliwe ? pytam czy można bo jeżeli tak to tanio by szło chyba że to zsprasowane jest i nie ma możliwości

  10. #30
    Użytkownik Ogier
    Dołączył
    06 2013
    Mieszka w
    Ustroń
    Auto
    156 SW FL 1,9 JTD 115KM
    Postów
    176

    Domyślnie

    Cytat Napisał jadzia Zobacz post
    za mało obraźliwych określeń, brak wulgaryzmów, nie przekonałeś mnie



    to nie jest klasyczne druciarstwo?



    możesz to rozwinąć?, jakieś nowe zasady dynamiki?, Newton się pomylił?, zapewniam cię że obie siły są identyczne




    brawo, jestes gotów poprowadzić familiadę
    A o tarciu statycznym i dynamicznym słyszał? i o różnicy między jednym a drugim?

    Wysłane z mojego K7205 przy użyciu Tapatalka

Podobne wątki

  1. Wymiana łożyska przedniego koła
    Utworzone przez pawlo12 w dziale GT
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 22-01-2014, 23:35
  2. Wymiana łożyska piasty koła przód
    Utworzone przez wojti w dziale 156
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 11-01-2013, 21:02
  3. Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 10-09-2012, 13:14
  4. [145] wymiana łożyska koła
    Utworzone przez czarek145 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 13:54

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory