Gdyby ktoś miał problem, z wyjęciem urwanej świecy żarowej, to polecam CITO na ul . Grabiszyńskiej we Wrocławiu. KLIK TU !
Gdyby ktoś miał problem, z wyjęciem urwanej świecy żarowej, to polecam CITO na ul . Grabiszyńskiej we Wrocławiu. KLIK TU !
ja z urwaną świecą jeżdżę drugi rok ( w zimę nie miałem problemów z odpaleniem ).
Po expertach też jeździłem ale przede mną ktoś tam gmerał i próbował ją wyciągnąć i powiem szczerze że allaFachowiec widzi że pójdzie łatwo to wykręci starą ale jeśli coś nie hallo to odeśle Ciebie z kwitkiem. Mnie odesłali 3 razy.
W niedzielę zmieniam głowicę, wyremontowałem drugą w serwisie Rojal w Krotoszynie ( nigdy do ich pracy nie miałem zastrzeżeń ). Teraz będę jeździł bez drażniącej migającej kontroli od świec
ja polecam wykręcanie urwanych świec żarowych u tego fachowca tel. 796 001 350.
w moim przypadku dojechał do warsztatu w Warszawie, w którym wszystko się zaczęło i zrobił swoje, ale ten warsztat musiał przygotować dostęp, co nie było proste, bo trzeba było zdjąć kolektor, a żeby to zrobić, trzeba wyjąć pompę i alternator oraz rozpiąć rozrząd.
Ujowy ten twój warsztat jak zdejmował alternator. Do czego?
Jak już wspominałem wcześniej. MI odmówili bez demontażu kolektora i za usługę dodatkowo sporo kasiury.
Przekalkulowałem, w mrozy nie miałem problemu z odpalaniem. Przez 6 miesięcy zbierałem fanty i zmieniłem głowicę. Po zdjęciu kolektora ssącego to to już dziecinada do ściągnięcia głowicy
bo mimo, że kolektor był odkręcony to nie chciał wyjść bo blokowała go chyba podstawa/mocowanie pompy wysokiego ciśnienia, a żeby odkręcić tę nieszczęsną podstawę, dobrać się do śrub to trzeba było aby się nie pierniczyć odkręcić alternator, bo owe śruby zasłaniał. pokazywali mi to wszystko, ja tam się nie znam ale wyglądało że rzeczywiście tak było. Mówili że są 2 wersje tych podstaw/mocowania pompy i niestety ja u siebie mam tę którą trzeba zdemontować aby wyjąć ten kolektor.
Też jeździłem z urwaną świecą. Przy -20 już był problem z rozruchem. Na wiosnę zająłem się tym problemem. Mechanik mi zdjął głowicę, rozwiercił świecę, bo tak mocno siedziała, że jakkolwiek nie dało się jej wykręcić. Nagwintował mi i wkręcił nową. I od tego momentu hula elegancko bez migającej wkurzającej kontrolki...
Zobaczymy jak przyjdą mrozy jaka różnica będzie.
- - - Updated - - -
Dziwne, bo u mnie zdejmowali tylko kolektor i po problemie, a drogo też nie było..
- - - Updated - - -
Jakby ktoś chciał namiary w moim regionie to podam na fajny zakład, tanio i konkretnie.
- - - Updated - - -
dokładnie, dostęp jest b. dobry...
Jeśli urwala się tylko ta końcowka ktora się rozgrzewa to można wyciągnąć wtryskiwacz, wbić resztkę świecy do cylindra i wyciągnąć przez otwór po wtryskiwaczu, metoda sprawdzona (oststnio w HDI 16v) i dość szybka, największym problemem jest wyciągnięcie wtrysku jesli mocno siedzi, JTD ma taki plus że wtrsyki są na wierzchu i nie trzeba dużo rozbierać