W zamyśle Arnolda loudlink miał być lekarstwem na problem zmieniarki w 166. A problem jest, bo Alfa zmodyfikowała nieco Beckera i na tej bazie zrobiła swój produkt. Dlatego zmieniary do 166 osiągają takie astronomiczne ceny.
Później okazało się, że produkt można opchnąć pozostałym Alfisti, no i biznes się rozkręcił.
Na razie nie ma CD-Text, ale urządzenie jest naprawdę rewelacyjne - udaje zmieniarkę dlatego można nim sterować z radia, jak każdą zmieniarką.