Witam ponownie.
Po wymianie silnika i przejechaniu około 3 tyś km stwierdziłem, że silnik pracuje ładnie i dynamiczni, nie bierze oleju i nie mam z nim żadnych problemów (oby tak dalej ) Więc wziąłem się za wygląd i zawieszenie. Autko było trochę poobdzierane i miało popękane zderzaki więc trafiło do lakiernika. Wymieniłem też kompletnie całe zawieszenie, przeguby, klocki i przetoczyłem tarcze (które o dziwo nie są wentylowane) Pozostał mi jeszcze jeden feler. Dokładniej na drzwiach pomiędzy oknami są takie czarne paski. Z jednej strony są oryginalne a z 2 strony poprzedni właściciel zastąpił je chyba tym co znalazł po ręką a była to okleina do mebli ze słojami…… I teraz czy to fabrycznie jest naklejka? Jeśli tak to jaka i gdzie można ją kupić. A jeśli jest to farba, no to już głowa lakiernika
2 sprawa to nagłośnienie. Pociągnąłem już kable do bagażnika, kupiłem wzmacniacz Blaupunkt i skrzynkę do niego gra bardzo ładnie, szkoda że już nie mam bagażnika . Problem tkwi w tym że w drzwiach głośniki już nie dają rady. Czytałem tu i czytałem i wiem jaką mają średnicę i na ile są śrub ale jaka może być ich max głębokość tego nie wiem. A może ktoś już wymieniał na lepsze i po prostu może podać model, a ja sobie już sprawdzę jakie są ich wymiary .
3 i ostatnia już sprawa to ciche popiskiwanie/świst po naciśnięciu sprzęgła. Wcześniej jak było zimniej dosłownie było słychać pisk przy naciskaniu sprzęgła przez pierwsze 2km jazdy, później całkowicie zanikało. Teraz kiedy zrobiło się cieplej nie piszczy już jak wcześniej, ale nadal słyszę przy naciskaniu sprzęgła popiskiwanie czasami zdaje mi się, że to taki świst. Słyszałem, że to może być łożysko. Ktoś się z tym spotkał już?