a jakie masz objawy z tymi felgami? turbulencje podczas jazdy?
a jakie masz objawy z tymi felgami? turbulencje podczas jazdy?
biły podczas jazdy, już oddane do prostowania
biły tzn? pytam bo też mam problemy ale u mnie jedynie hałasują... dźwięk tak jakby łożysko było walnięte ale to nie łożysko, problem tkwi w kołach... tylko właśnie nie wiem czy felga czy może opona...
trzeba podjechać do wulkanizatora, przekręcić koła na maszynie i wyjdzie. Są tylko 2 możliwości albo felga albo opona. A może wystarczy tylko wyważyć. U mnie były 2 felgi do prostowania i jedną było na prawdę czuć, też z tyłu jeździła. 2 fele udało się wyważyć więc myślę, że bedzie oki. Oprócz tego 2 oponki jeszcze to wymiany. Trzeba się szykować na lato powoli...Napisał provokator
no muszę podjechać ze swoją... tak z ciekawości - ile trzeba zapłacić za prostowanie?
100 zł z felge, mowa tu o aluminiowych + jeśli podczas prostowania pęknie 50zł za spawanie
nie pocieszyłeś mnie) no ale może w weekend pojade do wulkanizatora i sprawdzę, dzięki za info
Przegrałem...Po wyciągnięciu wszystkich kratek wentylacyjnych, dokręceniu wszystkich śrubek, pospinaniu wszystkich luźnych kabli, wyciągnięciu maskownicy Poduszki pasażera...nic...nic nie pomogło, dalej z okolicy szyby przedniej koło pasażera, dobiega, na nierównościach, stukanie i pukanie. Nic nie pomogło. Szlag mnie trafia.
Pozostają mi teraz 3 opcje
1. Wyciągnąć całą deskę (wydaje mi się że to gdzieś w wentylacji przy szybie)
2. Pogodzić się z tym stukaniem (kupić lepsze audio)
3. Sprzedać samochód (dostaje już świra od tego stukania)
Odświeżam temat.
U mnie również występuje to "KLIKANIE"
Prawdopodobnie w desce rozdzielczej, jak wpada w rezonans przy uruchamianiu silnika,
na nierównościach i bardzo często podczas dodawania i szybkiego odpuszczania gazu
coś tam sobie klika i nie mogę tego zlokalizować.
Jakieś propozycje?
(zawieszenie zrobione bez luzów, hamulce nowe, amortyzatory 65-70%)
ma ktoś jakiś pomysł z tym skrzypieniem bo KOTA do głowy dostaję , klatki wentylacyjne wyciągnięte , długa klatka podszybia też pod kołki podłożyłem taśmę izolacyjną , postamowałem je smarem miedziowym i dalej coś "grzechocze"
zrobiłem też pewną próbę mianowicie "wtykając"palce w podszybie można wyczuć łącznie deski z czymś w to łączenie wcisnąłem rurkę od wd40, posmarowałem nim i przestało na chwilę po czym jak wd wyschło zaczęło się od nowa, potem podkładałem karton między szybę a deskę pisk ustawał na "chwilę"dzień dwa, lecz juz nie mam siły ,jeszcze coś , odkręciłem śruby mocujące deskę na podszybiu, potem te długie na klucz 15 pod schowkiem , odsunąłem deskę , popsikałem wd40, i czymś tam jeszcze po złożeniu problem nadal występuje .
to "stukanie" dochodzi od strony zegarów jak i pasażera... macie jakieś pomysły?
Ostatnio edytowane przez Michał 12 ; 16-01-2014 o 21:48