Witam
Planuję zreperować swoją bellę, mianowicie ma przedmuchy i ostro kopci na czarno i nie ma mocy po rozgdrzaniu można bez problemu nia jeździć ale nie jeździ stoi by czegos jeszce bardziej nie uszkodzić.
I teraz mam pytanie.
Mechanik stwierdził że to pierścienie tłokowe i zaproponował że wymieni je razem z kompletem tłoków koszt tłoki 1200zł pierścienie 350zł robocizna 400zł.
Do tego dochodzi wiadomo uszczelka pod głowicą .
I mam pytanie co jeszcze wziąć pod uwagę przy tej naprawie. Ewentualnie czego mogę się jeszce spodziewać ( chodzi mi co jeszcze może być uszkodzone)
Czy się w to nie bawić i kupić porządny silnik mam takowy za 2700zł .
Co radzicie.