niestety nawiedziło ostatnio Szczawnice gradobicie.. moja Alfa też ucierpiała. na dachu i masce jest kilkadziesiąt wgniotek o wielkości od kilku do kilkunastu mm...
co z tym teraz począć?? nie stać mnie żeby wywalić teraz z 2tys zlotych żeby to wszystko wyprowadzic.
maske znajde w originalnym kolorze i poprostu wymienię... natomiast gorzej z dachem. ma ktoś jakieś sprawdzone sposoby na taki problem??