Witajcie,
Dlaczego dubluję temat?:
W żadnym który jest na forum sprawa nie zostaje rozwiązana, zaczynają się wcinać inni z podobnymi ale innymi problemami (falujące obroty) i w żadnym nie ma osoby która by napisała że rozwiązała problem.
Pacjent:
Alfa Romeo 156 2.0TS 1997rok
Objaw:
Zimny silnik - odpala normalnie i na jałowym chodzi normalnie. Ruszam i do czasu rozgrzania się silnika do 50°C jest dramat na obrotach do około 3k tylko jak dam gaz do dechy to wydaje się działać lepiej. Inny ciekawy objaw, z trudem rano wyjeżdżam na ulicę, wciskam na dwójce gaz do połowy, czuję się jak bym miał rozłożony spadochron który mnie hamuje ale po około 200m takiej żenującej jazdy nagle jedno szarpnięcie do przodu, drugie i nabiera mocy (pedał gazu jest cały czas w jednej pozycji), niestety dojeżdżam do świateł i przy ruszaniu znów jest to samo. Jak silnik nagrzeje się do 50°C jest o niebo lepiej ale nadal czuję jak by w tym przedziale obrotów miał o wiele mniejszą moc. Dla porównania mój brat ostatnio kupił sobie alfę 156 1.6TS 2000r dałem mu się przejechać moją (nagrzaną) i stwierdził że "cienko się zbiera".
Co zrobiłem do tej pory:
Wymiana oleju, filtra(kabinowy, olejowy, powietrza), rozrządu, przepływomierz (oryginalny nowy boscha), tłumik końcowy, świece(NGK), jedną cewkę zapłonową (reszta sprawdzona i wydaje się być ok), przewody do świec dopalających + nowe te gumy które idą od cewki do świecy boscha, oryginalny nowy termostat. Ostatnio odpiąłem wąż od przepustnicy i zerknąłem wszystko wydaje się być czyste. Robiłem reset parametrów, i mam stały dostęp do kompa diagnostycznego Launch x431 oraz laptopa z licencjonowanym alfadiagiem żadnych problemów nie pokazują*1
Czego się naczytałem na forum:
Przepływomierz - Wymieniony nie pomogło.
Sonda lambda - przecież na zimny nie działa sonda to jak może być za to odpowiedzialna?
Świece - Wymienione nie pomogło.
Jakieś ekologiczne bzdety i trzeba zrobić Moda ECU - Czyli chcecie powiedzieć że tak jest od zawsze, nawet jako nowy miał takie problemy z ruszaniem? BTW mam wersję 155KM więc przed zmianą softu na 150KM która miała ograniczyć emisję szkodliwych substancji i zmieścić się w normach.
Dodatkowe informacje:
Tu robiłem wcześniej pomiary:
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...tml#post524092
(Pisałem tam że przepływka była dobra ale mimo wszystko ją później dla spokoju wymieniłem)
Jakie inne problemy występują a nie mają związku z głównym problemem ale może znacie odpowiedzi:
*Nie działają poduszki, świeci się ciągle kontrolka czerwona + pomarańczowa i na cholerę nie mogę się podłączyć ze sterownikiem ani komputerem Launch x431 ani poprzez niebieski kabel i licencjonowany AlfaDIAG
*Dość głośny wydech, coś jak by w pewnym przedziale obrotów dotykało wydechu i dzwoni, mimo że byłem u mechanika i wymienił mi poduszkę na silniku i jakąś siatkę na tłumiku.
*Tydzień temu zauważyłem że jak na jałowym biegu dodam gazu do odcięcia to silnik naturalnie się nieco rusza i jak puszczę gaz to trochę spalin wydobywa się gdzieś na końcu kolektora który łączy się z pierwszą rurą tłumika, ale tylko tak sie dzieje jak dam gaz do odcięcia.
*1Czasami na kompie pojawia się błąd obwodu wentylatora. Klima (wentylator klimatyzacji) w losowych momentach się wyłącza! i jeszcze jak mam klimę włączoną i akurat działa to jadąc jak nacisnę pedał sprzęgła obroty spadają i lekko falują, spadają do obszaru tego zakolorowanego i wyżej czyli obroty nie są stałe, co dziwne jak stanę to ten efekt ustaje.
Ze swojej strony obiecuję nie porzucić tematu i dokładnie opisywać co robię i sprawę do końca doprowadzić, będę zbierał wasze sugestie i je wykonywał w miarę możliwości.
Proszę się nie podpinać ze swoimi problemami!! Jak masz tak samo i nie rozwiązałeś problemu to nie musisz o tym nas informować, subskrybuj temat i wykonuj co koledzy podpowiadają.