wariator czy sonda AR 156 1.8 16v ts 98r.

[aniol_jojo]

Podczas sprawdzania sondy na komputerze (silnik pracowal) wykres byl nie ruchomy nawet po nacisnieciu pedalu gazu...kreska od pomiaru lezala nadole nie ruchoma. Ten gosc powiedzial ze ten blad spalania stukowego jest przez sonde bo ma uszkodzony obwod...

Kolego a skąd jesteś? Poproś kogoś na forum z Twojego regionu o pomoc, na pewno ktoś się znajdzie z kablem do podłączenia kto nie zedrze z Ciebie a faktycznie Ci powie w czym problem jak wyżej kolega napisał

[daniel675]

A czy posiadasz własny kabel i kompa z programem i umiesz go obsługiwać, żeby sprawdzić tę sondę dokładnie?
Czy potrafisz samodzielnie sprawdzić rozrząd i inne elementy silnika - masz do tego odpowiednie narzędzia i wiedzę?
Bo coś mi wygląda, że na razie jacyś mechanicy zaczynają ci wciskać różne rzeczy, o których nie za bardzo masz pojęcie - i oni to widzą.
Jeśli nie, to sam nie masz szans na doprowadzenie tego samochodu do sprawności.
Więc pozostaje zwrócić się do kogoś zaufanego i rzetelnego, kto nie zedrze skóry i zrobi, co trzeba.
I proponuję skierować twoje działania w takim właśnie kierunku.

Az takiego zaufanego znawcy to wlasnie nie mam... Sprobuje wymienic sonde i zobaczymy czy to pomoze...Albo oddam do kompleksowego zbadania silnika (cisnienie i takie tam).

---------- Post added at 09:59 ---------- Previous post was at 09:56 ----------

Kolego a skąd jesteś? Poproś kogoś na forum z Twojego regionu o pomoc, na pewno ktoś się znajdzie z kablem do podłączenia kto nie zedrze z Ciebie a faktycznie Ci powie w czym problem jak wyżej kolega napisał

Ale na kompie przestawiony rozrzad czy cos innego nie wyjdzie przeciez...A wszystko widzialem jak ten gosc sprawdzal itd. Na moj rozum jakby przeskoczyl rozrzad to bym nie zrobil nim 600km... Mysle ze to jednak sonda....podejzewalem tez wtryski ale one na gazie nie pracuja wiec ta teoria upada...

---------- Post added at 17:25 ---------- Previous post was at 09:59 ----------

No nic wymienie sonde i zobaczymy... Podobno to auto ma czujnik polozenia walu wiec jakby sie rozrzad przestawil to by byl blad na kompie wiec probuje z ta sonda diagnostyczna... Jak juz wymienie to dam znac co i jak... I dzieki wielkie za zainteresowanie i pomoc

[SG0240]

Kolego, czujnik wału to zupełnie inna sprawa.
Ewentualne przestawienie rozrządu może wykryć czujnik Halla, ale przy przestawieniu o 1-2 ząbki zwykle nie ma błędu.
Są dokładniejsze urządzenia, ale mało kto je posiada i mało kto umie je obsługiwać i poprawnie interpretować wyniki.
Twoje kłopoty nie wygladają specjalnie na przestawiony rozrząd - ja tylko pisałem, że bardziej prawdopodobne jest przestawienie rozrządu, niż zablokowanie wariatora.
Chociaż przy takich objawach wszystko jest możliwe.
Dlatego zawsze warto zacząć od sprawdzenia dolotu pod kątem lewego powietrza, podmiany przepływomierza od znajomego, dokładnego sprawdzenia sondy, itd. - zanim się podejmie decyzję o wydaniu pieniędzy w ciemno na części zamienne, które mogą być niepotrzebne.
Dlatego ważne jest, abyś miał kogoś zaufanego, kto ma pojecie o alfach i nie będzie wymyślał niestworzonych rzeczy, żeby tylko wyciągnąć kasę.
Nie wiem, czy się orientujesz, że koszt wymiany wariatora wraz z robocizną oraz innymi elementami, jak nowy pasek, uszczelka pokrywy zaworów, simering to ponad 1000 zł.

[daniel675]

Kolego, czujnik wału to zupełnie inna sprawa.
Ewentualne przestawienie rozrządu może wykryć czujnik Halla, ale przy przestawieniu o 1-2 ząbki zwykle nie ma błędu.
Są dokładniejsze urządzenia, ale mało kto je posiada i mało kto umie je obsługiwać i poprawnie interpretować wyniki.
Twoje kłopoty nie wygladają specjalnie na przestawiony rozrząd - ja tylko pisałem, że bardziej prawdopodobne jest przestawienie rozrządu, niż zablokowanie wariatora.
Chociaż przy takich objawach wszystko jest możliwe.
Dlatego zawsze warto zacząć od sprawdzenia dolotu pod kątem lewego powietrza, podmiany przepływomierza od znajomego, dokładnego sprawdzenia sondy, itd. - zanim się podejmie decyzję o wydaniu pieniędzy w ciemno na części zamienne, które mogą być niepotrzebne.
Dlatego ważne jest, abyś miał kogoś zaufanego, kto ma pojecie o alfach i nie będzie wymyślał niestworzonych rzeczy, żeby tylko wyciągnąć kasę.
Nie wiem, czy się orientujesz, że koszt wymiany wariatora wraz z robocizną oraz innymi elementami, jak nowy pasek, uszczelka pokrywy zaworów, simering to ponad 1000 zł.

Aha rozumiem...Ale chyba jednak zaczne od wymiany sondy,znalazlem boscha oryginalna za 270zl. Podczas jazdy mam wrazenie ze czasem sie dlawi za bardzo przy niskich obrotach jakby dostawal za duzo powietrza a za malo paliwa i dla tego pewnie tak czuc benzyne wiec zaczne od sondy bo to chyba najbardziej prawdopodobne. Na benzynie idzie znacznie lepiej niz na gazie ale i tak jest zamulony bardzo. No nic wymienie sonde i napisze czy jest poprawa. Swoja droga wymiana sondy chyba i tak nie pojdzie na marne.

---------- Post added at 23:40 ---------- Previous post was at 23:36 ----------

Bo jak wariator to i rozrzad z pompa wody...Widzialem na allegro taki komplet za ok. 800zl. Czyli z robocizna faktycznie wyjdzie ponad 1000zl ale w sumie to wydatek przy mojej jezdzie na pare latek Zaczne od sondy i dam znac.

[Cubus00]

a swiecom sie przygladałes ?

[amon]

Witam po dłuższej przerwie,

Co do niewównej pracy silnika (falowanie obrotów) załączam poniżej skany zaleceń serwisowych w tej sprawie.

[daniel675]

a swiecom sie przygladałes ?

swiece wymieniane byly...

[SG0240]

OK - czekamy na info po wymianie sondy.

[daniel675]

W tym tygodniu ja wymienie i napisze czy jest poprawa...

[futuro]

podłączę się do tematu
Właśnie zamontowałem instalację gazową BRC. Gość, który mi ją zakładał, stwierdził że muszę mieć uszkodzoną sondę lambda, ponieważ układ nie daje się wyregulować w trybie automatycznym czy coś takiego, po prostu leje za dużo gazu ustawił mi więc wszystko ręczenie - tak na razie - i mam podjechać po wymianie sondy. Oczywiście zalecił najpierw podłączyć pod kompa i sprawdzić czy to aby na pewno sonda.

Wcześniej też zauważyłem że coś nie tak z Alfą, mało mocy, delikatnie mi stuka wariat po odpaleniu (3sek), no i trochę falują obroty przy dojeżdżaniu do skrzyżowania na luzie (nie robię więc tego ). Zabierałem się za to już dość długo, ale kasy nie za bardzo akurat by wystarczyło no i objawy nie były zbyt uciążliwe ;P

Info jakie mogę wrzucić do tego tematu dotyczy zmiany po zainstalowaniu gazu. Gdy gaz jest teraz ustawiony ręcznie, czyli omija wskazania sondy lambda, Alfa odzyskała moc. Czyli na gazie idzie jak burza, a na benzynie znacznie słabiej. Nie ma takiej tragedii jak u Ciebie, ale różnica jest bardzo wyraźna.

Właśnie robię podejście pod wymianę sondy.