Witam.
Jak w temacie, jakiej wielkosci są tarcze w 156 1.6ts?
Jakiej firmy?
dziś jak wymieniałem klocki z to zauwazylem ze jedna jest jest peknieta... oczywiscie wymiana parami ;/
Witam.
Jak w temacie, jakiej wielkosci są tarcze w 156 1.6ts?
Jakiej firmy?
dziś jak wymieniałem klocki z to zauwazylem ze jedna jest jest peknieta... oczywiscie wymiana parami ;/
masz lite czy wentylowane ?
bo w pierwszych rocznikach były lite ( ja miałem takie w mojej 156 )
a potem dawali już wentylowane
o ile dobrze pamiętam to 281mm
p.s.
sam miałem w 156 mikoda nacinane nawiercane + trw klocki = hamowało b. dobrze
no ale co kto woli
Ja obecnie tez mam mikoda nacinane nawiercane + trw klocki i w zupełności wystarcza. Kupowałem na allegro na tej aukcji; http://moto.allegro.pl/tarcze-klocki...852400961.html
Zrobiłem już ok. 15 tyś i nie mam żadnych problemów, tylko na początku nie wolno ostro hamować.
ja mam pełne tarcze...
coś popsułem.
chciałem wymienić same klocki bo to przecież dwie śruby i federka... wymieniłem, złożyłem wszystko do kupy, sprawdziłem bez koła czy tarcza sie kręci i się kreciła. odpaliłem auto, hamulec w glebe, potem puściłem i klocki odpuściły... założyłem koła i wszystko się poblokowało... oba kola. ściągnąłem znowu koła i patrzę i jedna tarcza pęknieta... to dałem spokój bo mnie noc zastała... niewiem co mogłem zrobić źle.... ale mam takie nerwy ze szkoda gadac.