ja miałem tak ze wymieniłem całe zawieszenie z przodu (12czesci) i było idealnie przez 1000 km potem zaczeło stkuać i z każdą 100km coraz gozej i po długim szukaniu na diagnostyce wyszło że puściła śróba która trzymie całosć przedniego zawieszenia tzw kołyska chyba bo nie pamiętam jak sie to nazywało a odczucia były takie że byłem pewien że wachacze stukają.