Uważasz że wszystko przy aucie mozna za każdym razem robić według przewodnika ? ja mam inne zdanie a ty nazywasz to druciarstwem Najłatwiej kogos nazywac druciarzem nie znając istoty sprawy.Może będzie kiedys okazja to pogadamy na żywo i ty to nazywasz pajacowaniem ? widać jak interpretujesz to co ja piszę. Uważasz się za znawcę bo wszystko co piszesz na forach ( nieraz mylnie ) to jest istny przegląd jakiś tam bibuły . Będziesz jeżdził ( raczej w to wątpie ) jakiś starszym autem to zobaczymy jaki z ciebie byłby fachowiec gdzie trudno o orginalne części i czasem trzeba użyć umysłu żeby coś naprawić . Gdzie jest napisane że wariator ma jakiś limit kilometrów ? bo ja tego nie wiem .