Witam!. Przeleciałem po forum znajdując duzo tematów o kontrolce AirBagu, ale mialy wspólna cechę... kontrolka zapalała się... ja dziś jezdząc po piekielnie dziurawych Łódzkich drogach spostrzegłem ze pali mi się airbag... dojechałem do celu, po jakiś 3-4 h znów jadąc zapaliła sie ta lampka i po 10 min zgasła, pozniej znów sie zapaliła i za trochę zgasła... o co tu chodzi? Z tego co czytałem powinna się zapalić i swiecic do konca swiata bo potrzebny jest kasowanie błędów... mi gasnie sama?? Samochód nie nosi żadnych sladów wybuchu poduszki. Zreszta mam go już trochę czasu i dopiero dziś się zapaliła. Oczywiście podłączę kompa, i będe szukał przyczyny ale doradzcie.