tak jak w temacie, moja alfa 105 konna, nie odpala na ciepłym silniku, dodam ze w zimie normalnie odpalała, a teraz jak zrobiło sie od +5 do +12 stopni, to nie pali, znaczy pali, ale Musze ja kreci co najmniej z 5 razy, i od tego kręcenia spali mi sie rozrusznik, rozrusznik został wymieniony , świece tez, a dalej nie pali na ciepłym silniku, nie wiem czy to jest spowodowane? ale jak juz odpali to jade, nie ksztusi sie, nie przerywa, jest wszystko ok. juz na prawde nie mam sily na ten samochod.
Akumulator mam roczny takze prawie nowy/ ponad miesiac temu został wymieniony pasek alternatora wraz z kolem dwumasowym, takze napinacze, ale to chyba nie ma zadnego wplywu na urochomienie silnika.
Bardzo prosze o pomoc.