2.5 v6 strzal paska przy 120 km/h - konsekwencje

[amigas]

Cześć

wpadł mi w ręce taki temat. Czy ktoś z większym doświadczeniem może podpowiedzieć przewidywany zakres konsekwencji. Na moje przeczucia pogielo korby pewnie, tłoki też smietnik raczej. Mam rację czy dramatyzuję? Liczę się z kplt zaworów rozrządem uszczelkami itd, ale pewnie tłoki i korby też powinienem liczyć dobrze myślę?

[Belfer]

Korby raczej nie powinno ugiąć, jeśli ktoś zaraz wysprzęglił i silnik stanął. Jak nie urwało żadnego zaworu i nie wpadł do cylindra to może się skończy tylko na zaworach, prowadnicach, szklankach itp. Ale to jest wariant bardzo optymistyczny.

[amigas]

ponoc wyrzucone na luz i dotoczka na pobocze....kurde i tak będzie grubo czuje....

[Belfer]

ponoc wyrzucone na luz i dotoczka na pobocze....kurde i tak będzie grubo czuje....

Znam forumowicza z Łodzi z częściami do AR w dobrych cenach. Dać namiary?

Swoją droga mnie też czeka rozrząd w mojej, bo choć ma niecałe 55tyś od ostatniej zmiany to jednak nie za moich czasów to było robione i trzeba będzie zmienić.

[amigas]

mówisz:> możesz dac

[dcfan]

120km/h na 6 biegu licząc optymistycznie, daje nam jakieś 3000rpm/min. Zadne wysprzęglenie nie jest tak szybkie

Zawory wszystkie pewnie dostały, prowadnice, szklanki, kompensatory luzu... Na tłokach mogly się odbić zworki też, jeśli nic do środka nie wpadlo. Moglo porysować tuleje... I tak nie obejdzie się bez wyjęcia defacto wszystkiego łącznie z dołem. Po czymś takim w tak skomplikowanym silniku to w gruncie rzeczy generalka.

[amigas]

4 bieg ponoc

[kylo1986]

Czyli powyżej 5000rpm/min miał, to chyba narobiło się niemałe pobojowisko, chyba trzeba szukać innego motoru

[daniel375]

moim zdaniem lepiej kupić nowy motor wyjdzie taniej jak generalka

[amigas]

kwestai tego, ze nowy motor to niewiadomo co