Witam. Mam taki problem ze jak odpale auto na zimnym silniku do dopuki nie zlapie troche temp. to wogole nie chce jechac i strzela cos spod maski. Jak wcisne gaz to obroty eogole nie chca isc i strzela,tak jest przez pare min...Auto zamulone i podcas jazdy przy wiekszych obrotach zapala sie marchewka...Nowa oryginalna przeplywka. Na kompie byl blad sondy i czujnik spalania stukowego...Czy te zeczy moga tak swirowac auto?? Pzdr.