Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Temat: Srebrna AR 156 SW 2.4 JTD 2005 kupiona! :) i co dalej?

  1. #1
    Użytkownik Ogier Avatar Czarnecki
    Dołączył
    03 2012
    Auto
    AR 156 2.4 JTDm 20V 175KM 2005r.
    Postów
    174

    Domyślnie Srebrna AR 156 SW 2.4 JTD 2005 kupiona! :) i co dalej?

    Witam wszystkich już jako pełnowartościowy Alfaholik!

    Od 3 tygodni jestem właścicielem ślicznej srebrnej Alfy Romeo 156 SW 2.4 JTD 20V z 2005r. z przebiegiem 188kkm, z wymarzonymi czarnymi skórami w środku i szyberdachem Autko zostało kupione w Żarach od handlarza, który sprowadza głównie Alfy z Niemiec (może ktoś z Was także od niego kupował kiedyś swoją Bellę? Obok 156 stała również GT na handel). Na oględziny wybrałem się z kenobim, którego z tego miejsca serdecznie pozdrawiam. Bardzo mi pomógł i nadal pomaga, ale nie o tym teraz... Na miejscu zastaliśmy Bellę w stosunkowo dobrym stanie i w dobrej cenie. Jeśli chodzi o lakier i spasowania to na pewno miała kolizję z przodu i malowany przedni zderzak. Gdzieniegdzie są drobne ryski, zaprawki w dolnych strefach i jedna delikatna wgniotka. Ogólnie stan lakieru oceniłem na dostateczny +, ale nie było to dla mnie najważniejsze, jako, że nie mam na razie garażu, a sąsiedzi lubią czasami używać kluczy w innym celu niż są do tego przeznaczone (w poprzednim aucie rysa na cały bok)... Po dokładnych oględzinach silnika ok, czas na jazdę próbną. W pierwszej kolejności wsiadłem ja. Zanim wyjechaliśmy spod domostwa przejechałem sporo dziur, a z zawieszenia cisza. Jak już dojechałem na lepszą drogę od razu OGIEŃ na każdym biegu, do trzeciego pisk, dalej do 4,5-5k obr. Pięknie szła, żadnych niepokojących objawów. W między czasie kenobi załączył klimę - działała bez problemu. Handlarz trochę krzyczał z tyłu Z powrotem wsiadł kenobi i sprawdziliśmy dwumasę, sprzęgło - według jego oceny 95% sprawności, a więc ideał Jeszcze bardziej dał jej popalić, nic się nie rozleciało, więc ok. Zajechaliśmy na miejsce, ponowne oględziny silnika pod kątem wycieków po ostrej przejażdżce i negocjacje cenowe. Nie mogłem odpuścić, aby nie obejrzeć jej z kanału. Handlarz bez problemu wyraził zgodę i pojechaliśmy na stację kontroli pojazdów. Od spodu wszystko OK, przednie wahacze wyglądały na niedawno wymienione, brak niepokojących wycieków, spawów i innych. Handlarz opuścił jeszcze na przegląd, który od razu został wykonany. Ogólnie najbardziej zależało mi na sprawnej mechanice (turbo, dwumas, pompa olejowa), bo wiem jak trudno jest w obecnych czasach kupić auto bezkolizyjne i niemalowane... Potem powrót do domu na wariackich papierach i tak pokrótce stałem się szczęśliwym posiadaczem pierwszej Alfy

    Alfika z tydzień postała, bo nie miałem czasu na załatwianie spraw z rejestracją i opłatami, ale w końcu się udało! Kenobi, jako doświadczony Alfaholik pełną gębą, posiadający to samo auto prowadzi mnie za rączkę za co mu serdecznie dziękuję! W tym temacie chciałbym zamieszczać swoje problemy z autem (których mam nadzieję będzie jak najmniej!) i prosić o Wasze porady.

    Na felgach 16' szprychach miałem założone zajeżdżone opony zimowe Continentala, aż auto pływało... Od razu zostały zakupione i założone nowe Goodyaer Optigrip 205/55/16 91V, które sprawują się wyśmienicie. Śruby lekko skorodowane wymienione na chromowane z alledrogo (click!) prezentują się okazale!

    Dzisiaj został wymieniony kompletny rozrząd + pompa wody (ORI) oraz wszystkie filtry i olej Selenia WR 5W40.

    Mam pewien problem. Na zimnym silniku od strony paska osprzętu coś tak dziwnie stuka/skrzypi. Jak tylko ruszę i wskoczę na 1200 obr. przestaje, ale np. przy zmianie na dwójkę i wciśniętym sprzęgle znowu słychać i tak do momentu aż wskazówka temp. silnika drgnie w górę. Wtedy już nic nie słychać, no może delikatnie na jałowym, ale na zimnym to wręcz zagłusza pracę pięknie brzmiącego 2.4 JTD... Przy wymianie rozrządu zostało stwierdzone, że to najprawdopodobniej rolka od alternatora. Czy ktoś z Was spotkał się może z podobną usterką? Zastanawiam się, czy nie wymienić całego kompletu rolek, napinacza i paska osprzętu, jak myślicie?

    Kilka drobniejszych/kosmetycznych spraw do zrobienia:
    - wymiana ogranicznika drzwi kierowcy (skrzypi, strzela)
    - wymiana żarówki w zegarku na konsoli środkowej z temp. silnika (brak)
    - wymiana sprężyn gazowych klapy tylnej (albo lecą bez zatrzymania, że aż klapę chce urwać, albo się zacinają - zależnie od temp...)
    - wymiana kratki w zderzaku przednim (połamane zaczepy i lata z prawej i lewej...)
    - wymiana grilla + części ze znaczkiem (w rogach jasne przebarwienia chromu, znaczek wyblakły...)
    - wymiana termostatu (auto nie dogrzewa do 90st. C) [edit]

    Niedługo postaram się wrzucić jakieś fotki Na teraz proszę o opinie i pomoc przy sprawach, które mam do zrobienia. Wszelkie porady oraz linki do tematów instruktażowych pomocnych przy samodzielnych wymianach mile widziane!

    Pozdrawiam!
    Ostatnio edytowane przez Czarnecki ; 17-05-2012 o 19:50

  2. #2
    Użytkownik Fachowiec Avatar pampik
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Tychy
    Auto
    była - AR 166 2.4 JTD / 159 1.9 JTDm 16V 07r - jest 159 2.4 210 :)
    Postów
    2,177

    Domyślnie

    W 2.4 JTD rolki na osprzęcie to istna katorga. Jak masz fundusze strzel sobie wszystkie nowe bo jak już zacznie pasać to wszytko po kolei. A tak będziesz miał spokój na wiele tys km .....

  3. #3
    Użytkownik Ogier Avatar Czarnecki
    Dołączył
    03 2012
    Auto
    AR 156 2.4 JTDm 20V 175KM 2005r.
    Postów
    174

    Domyślnie

    pampik no właśnie dlatego myślę nad wymianą kompletu, żeby mieć spokój na dłuższy czas. Polecasz ORI czy jakąś inną konkretną firmę?

    Zastanawiam się nad wymianą pozostałych płynów eksploatacyjnych takich jak:
    - olej w skrzyni
    - płyn chłodniczy

    - płyn hamulcowy

    - płyn do wspomagania

    Jeżeli ktoś z Was orientuje się jakie płyny wymienione powyżej leją w ORI ile wchodzi do każdego układu oraz co ile należy wymieniać to byłbym wdzięczny. Uważacie, że powinno się tym zająć zaraz po zakupie, czy raczej niekoniecznie?

    Zapomniałem w pierwszym poście, auto nie dogrzewa do 90st. C, a więc termostat siedzi (znana usterka), można tak spokojnie jeździć, czy z czasem powoduje to jakieś niedogodności?

  4. #4
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar semri
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    Bydgoszczy
    Auto
    166 3.2 V6 Ti
    Postów
    948

    Domyślnie

    Komplet rolek z paskiem oryginał, to wydatek ok 1500
    Olej w skrzyni - 3,1l
    W chłodnicy - 7,25l
    Hamulce - 535ml - chyba, gdzieś tak wyczytałem

  5. #5
    Użytkownik Fachowiec Avatar szerszeń
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Gdańsk
    Auto
    Astroserati | 407 coupe | Quattroporte
    Postów
    2,613

    Domyślnie

    No to gratulujemy.

    Piszczy pewnie napinacz klinowego.
    Kup oryginał.
    Było: 166 2.4JTD x5, 166 2.0TS x3, 166 3.0 V6 x2, 166 3.0 V6 Sportronic x2, 166 2.5 V6, 156 2.4JTD x3, 156 2.4JTD SW, 156 2.5 V6 x2, 156 1.9JTD, Kappa Coupe 2.0T

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta Avatar janusz_w5
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Otwock
    Auto
    Alfa Romeo 156 SW 1,8TS
    Postów
    88

    Domyślnie

    dalej wozić narty wino i piekne kobiety P dupy rwac czyli )

  7. #7
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    Starachowice
    Auto
    156SW 2,4 jtd 2001
    Postów
    46

    Domyślnie

    Właśnie robiłem alternetor, bo się popsuł i nie było ładowania. Ale wcześniej, jakieś 40 tys km rozleciało sie koło do paska wieloklinowego na wale. Zostało wymienione i jakaś rolka! Po ok 20 tys urwał się napinacz, itd. Rada! Zrób przeglad paska wieloklinowego,kółka na wale, napinacza, rolek, alternatora i wymień wszystko na nowe! Jak robisz rozrząd- zrobisz za jednym zamachem. To się lepiej kalkuluje. sprawdziłem na własnym przykładzie. Mam przejechane 190 tys km i alfę 156 2,4 jtd eksploatuja od nowości! Termostat- nic się nie dzieje, silnik trochę niedogrzany. Miałem to samo i jeżdziłem ponad rok! Zwróć uwagę na typ termostatu- w moim przypadku to było ich chyba ze 4 typy. Sprawdż jak wygląda i zamów odpowiedni typ. A różnią się one np ilością wyjść a nawet ich średnicą! Pamietaj! A co się tyczy nadwozia, sprawdż miejsca gdzie z reguły podstawiany jest podnośnik! Czy rant blachy nie jest pokrzywiony i uszkodzona izolacja antykorozyjna? Nie znam alfy która nie miałaby tam rdzy! Sprawdż podłogę pod nogami przy tylnym siedzeniu. Tam rdza zaczyna się od otworów odprowadzających wodę. U Ciebie po 180 tys.musi juz być . Jak będziesz miał więcej czasu sprawdż co dzieje się z blachą pod szmacianymi nadkolami z tyłu. Tam lubi się zbierać kilogramami piach i rdza wyłazi na karoserię, ale jej nie widać! A poza tym, miłego śmigania. Masz fajniejszą bo trochę mocniejszą i młodszą od mojej! Ja ostatnio przesiadłem się na BMW x3 ale bella została w domu. Syn smiga a od czasu do czasu i ja. I ciagle myslę o 159sw 2,4 jtdm w wersji Ti...

  8. #8
    Użytkownik Romeo Avatar kenobi
    Dołączył
    10 2008
    Mieszka w
    lubin
    Auto
    156 FL 2.4 20V Mjtd
    Postów
    860

    Domyślnie

    bella lata jak trzeba, wymienione co trzeba na pierwszy ogien
    ..... powered by www.cinsoft.pl

Podobne wątki

  1. Alfa 147 1,9 JTD już kupiona i co dalej...
    Utworzone przez izych w dziale 147
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 17-05-2012, 21:29
  2. Kupiona alfa 146 2.0 i kilka pytań.
    Utworzone przez rysiontko w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 23
    Ostatni post / autor: 07-04-2008, 09:40

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory