Kontrolka przepalonej żarówki - ciągle się pali
Witam,
Problem jest następujący. Świeci mi się kontrolka sygnalizująca przepalone żarówki. No właśnie. Wszystkie możliwe żarówki sprawdziłem i się palą.
- pozycyjne przód, tył,
- przeciwmgielne przód, tył,
- mijania przód, tył,
- stop tył,
- oświetlenie tablicy rejestracyjnej,
- kierunkowskazy,
- długie przód tył,
- cofania,
nawet oświetlenie wewnętrzne i w bagażniku sprawdziłem i wszystko jest oki. Za cholerę nie mogę dojść, dlaczego mi się świeci ta kontrolka. Proszę o pomoc.
A nie masz przypadkiem LED-a gdzieś.
Na przykład postojowych?
Moja Bella
A może masz wrzucone żarówki o innej mocy niż powinny być?
Żarówki w 3 światle stopu sprawdziłeś?
[C
Mam to samo wszystkie działają czy ledy czy zwykłe w postojówkach to samo 2 razy zmieniał i w koncu to olałem
WIem , że w 166 wystarczy aby jedna żarówka z listwy 3 swiatła stop była spalona i błąd wyskakuje. Niestety w 156 tego nie miałem ale może być podobnie.
[C
z którego roku masz belle?? AR 156 '02 podłączysz pod kompa (np. FES 3.3), on Ci prawdę powie co nie gra ze światełkami.
Alfa Romeo - "bez serca bylibyśmy jedynie maszynami"
Cholera, czy moc żarówki wpływa na tą kontrolkę, że się pali? To by było bez sensu.. Ledów też nie mam. Trzecie światło stopu pali się, ale może jedna dioda tam jest walnięta, tego tak nie sprawdzałem szczegółowo.
Bella jest z 2001, 156 1,9 jtd. Rada Maćka jest najlepsza, ale jak kupowałem AR, to poprzedni właściciel powiedział, że w pewnym momencie mu się zapaliła i nie mógł dojść dlaczego, więc to olał. Ja jednak próbowałem się z tym zmierzyć, ale też jestem "głupi". Chyba jednak tylko podłączenie pod kompa wykaże. Dzięki za odpowiedzi.
Ostatnio edytowane przez Brumby ; 25-05-2012 o 19:20
to właśnie jest sens i to właśnie odpowiada za zapalenie kontrolkiNapisał Brumby
No tak, ale w instukcji jest informacja o "przepaleniu żarówki". Jak się przepali to się zaświeca kontrolka. Poza tym szwagier, który nią wcześniej jeździł, powiedział, że nie wymieniał żarówek, że to tak samo z siebie się zapaliło. Wpadłem jeszcze na jeden trop.
Padł mi guzik (od strony kierowcy) podnoszenia szyby w prawych drzwiach. Ale kurde, aż mi się nie chce wierzyć że to może być to.
Nie wiem, niedługo "po wypłacie" pojadę na komputer to wyjaśnię.
Odezwę się o przyczynach.
Pozdrawiam Bellofilów!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
