Witam!!! Mam problem ze swoja AR 1.9 JTD 00r dzisiaj jechałem sobie prosta droga ok 140 km i auto zgasło na drodze i po przekręceniu kluczyka nic się nie pojawiało.Zero reakcji.Szukałem co jest już chciałem pchać do rowu ale znalazłem ze na akumulatorze ten duży bezpiecznik drugi od lewej 30 amper był spalony. Przełożyłem inny co był obok 40 amper i auto normalnie zapaliło.Dojechałem do domu i zgasiłem.Nie mogłem już wicej zapalić teraz za każdym razem pali ten bezpiecznik. Założyłem większy myślałem ze może za słaby ale spaliło stacyjkę.Juz zamówiłem wiec to nie problem.Spotkał się kiedyś ktoś z takim problemem, albo ma jakiś pomysł lub schemat instalacji. Byłbym wdzięczny.