Witam jestem uzytkownikiem alfy 156 1.8 TS z instalacja gazowa wobec czego benzyny nie leje zbyt duzo. Dzis w drodze na stacje zeby dolać troche benzyny samochod mi zgasł i niechciał odpalic ze wskazowka od dluzszego czasu lezała na samym dole odrazu pomyslalem ze to paliwo. Zabrał zbiorniki po płynie do spryskiwaczy niestety tylko 2L dolałem i nic to nie dało wobec tego drugi raz wybralem sie na stacje po te 2L i znowu auto niechcialo odpalic. Dodam ze auto bylo ustawione z górki i mała ilosc paliwa mogla nie dochodzic. Wiec postanowilem dolac wieksza dawke 5L i samochod rowniez nie odpalil. Wiec wsumie dolałem praktycznie 9l benzyny a auto dalej nie paliło. Dodam ze pompa paliwa i przepływomierz byly wymianiane poł roku temu i to bosha więc chyba powinny jeszcze śmigac. Podejrzewam zapchany filtr paliwa który musiał pociagnać jakiś syf z koncówka paliwa. Co myślicie na ten temat? Ewentualnie jak wymienic filtr paliwa w 1.8 TS? Licze na odpowiedz pozdrawiam