Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 18

Temat: Problem z odpalaniem.

  1. #1
    SpeKu
    Gość

    Domyślnie Problem z odpalaniem.

    Witam Kolegów i Koleżanki, szukałem takiego bądź podobnego tematu ale nie znalazłem wiec zakładam nowy.
    Mam taki mały problem z moją alfą, że jest strasznie kapryśna a konkretnie: Autko pali i jeździ bez problemu cały dzień. Kilka razy jest odpalana, cały czas w ruch. Wieczorem około godziny 20:00 odstawiam samochód na parking wracam o 23:00 i samochód nie odpala(oczywiście nie powtarza sie to cały czas w tych samych godzinach ). Konkretnie akumulator daje prąd tylko silnik nie chce odpalić. Stało mi się tak już trzy razy. Wie ktoś co to może być? Bardzo proszę o pomoc.

    Dodam jeszcze że auto kupiłem 14 grudnia jest to AR 156 1.8 z dwuletnim gazem STAG-4, która wyjechała z polskiego salonu w warszawie 07.05.2003r. Od poprzedniego właściciela dowiedziałem się że auto raz mu nie chciało odpalić (latem) ale podobno jak je pchneli to odpaliło (ja nie próbowałem na popych bo bałem się o rozrząd), jakiś znajomy mechanik poprzedniego właściciela stwierdził że wyskoczył błąd czujnika położenia wału ale nic nie było z tym robione i auto działało bez zarzutów.
    Jeszcze jedno akumulator jest sprawny prąd dobry przy rozruch, ładowanie też ma dobre.

  2. #2
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar xakner
    Dołączył
    04 2012
    Mieszka w
    Pabianice
    Auto
    AR 156 SportWagon
    Postów
    475

    Domyślnie

    czujnik położenia wału ?


  3. #3
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    01 2011
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    156 2.5 V6 190HP 1999, 159 1.9jtdM 150KM 2006
    Postów
    1,317

    Domyślnie

    A auto nie odpala wcale, czy po kilkukrotnym zakręceniu łapie?

  4. #4
    SpeKu
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał dcfan Zobacz post
    A auto nie odpala wcale, czy po kilkukrotnym zakręceniu łapie?
    Czasami łapie po kilku zakręceniach a czasami po jakimś czasie. Dzisiaj zapaliła jak przyszedłem rano po robocie, a wczoraj jak jechałem do roboty to kręciłem i kręciłem i nic :/ a poprzednim razem jak była kapryśna to za za 5-6 razem złapała
    Ostatnio edytowane przez SpeKu ; 08-01-2013 o 12:43

  5. #5
    Użytkownik Ogier Avatar R156
    Dołączył
    05 2010
    Mieszka w
    ETM
    Auto
    Była: AR 33 1.4 Imola Jest: AR 156 1.9 JTD
    Postów
    154

    Domyślnie

    A nie zapala się Alfa Code na tym małym wyświetlaczu ? Wtedy silnik kręci a nie odpala.

  6. #6
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Exclamation Czujnik położenia wału.

    Hej,

    Miałem to samo, raz odplała "na dotyk", a innym razem męczyła się - akumulator miałem nowy, rozrusznik sprawny. No i tak jeździłem z miesiąc lub dwa aż pewnego słonecznego czerwcowego ranka chciałem pojechać do pracy, no niestety, nie odpaliła już. Podpiąłem FES'a - błąd - czujnik położenia wału. Kręciłem z 20 minut i dałem sobie spokój, szkoda akumulatora. Padł na amen, ale dawał wcześniej oznaki tego typu jak opisujesz. Alfa pojechała do mechanika na lawecie, wymiana czujnika nie należała do przyjemnych - wersja CF3 1.8 - on jest na krótkim przewodzie, pod blokiem nie da rady.
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  7. #7
    SpeKu
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał R156 Zobacz post
    A nie zapala się Alfa Code na tym małym wyświetlaczu ? Wtedy silnik kręci a nie odpala.
    Nie, Alfa code nie swieci

    Cytat Napisał tomito Zobacz post
    Hej,

    Miałem to samo, raz odplała "na dotyk", a innym razem męczyła się - akumulator miałem nowy, rozrusznik sprawny. No i tak jeździłem z miesiąc lub dwa aż pewnego słonecznego czerwcowego ranka chciałem pojechać do pracy, no niestety, nie odpaliła już. Podpiąłem FES'a - błąd - czujnik położenia wału. Kręciłem z 20 minut i dałem sobie spokój, szkoda akumulatora. Padł na amen, ale dawał wcześniej oznaki tego typu jak opisujesz. Alfa pojechała do mechanika na lawecie, wymiana czujnika nie należała do przyjemnych - wersja CF3 1.8 - on jest na krótkim przewodzie, pod blokiem nie da rady.
    Kolego a w którym on jest dokładnie miejscu? dużo rozbierania?

  8. #8
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar tomito
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Kielce / Gdańsk
    Auto
    AR 156 1.8 TS 2003 benzyna | Chevrolet Tahoe 2002 5.3 V8 | W oczekiwaniu aż Stelvio stanieje...
    Postów
    471

    Domyślnie

    Czujnik mieści się na tylnej ścianie bloku silnika, dostęp masz od spodu auta (nie wyobrażam sobie grzebania tam bez kanału) wsadzając dłoń pomiędzy blok, a grodź kabiny. WErsja CF1/CF2 czujnik jest na długim przewodzie, wtyczka znajduje się na zaczepie w rejonie plastykowej obudowy dolotu (brązowa wtyczka). CF3 jest czujnik na krótkim kablu, podłącza się od spodu. Zostawiłem auto koledze i pojechałem do pracy, a on się męczył, bo ciężko tam manewrować (mało miejsca).
    Jedyny miarodajny wskaźnik jakości kodu jednostka WTF/min - czyli programisty dzień powszedni...
    Wielki błysk - czarny pysk czyli elektronika dzień powszedni...

  9. #9
    syfon
    Gość

    Domyślnie

    Skoro ciepła odpala zawsze, to niekoniecznie jest czujnik. jak widzę najczęsciej problemy z odpaleniem następują po dłuższym postoju. Sprawdziłbym więc ciśnienie na listwie paliwowej. Ja miałem ten problem.
    po dłuższym postoju trzeba było dłużej kręcić. Zaworek zwrotny w pompie nie trzymał ciśnienia. Wystarczyło naprawić i pali do tej pory na rys.

  10. #10
    SpeKu
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał syfon Zobacz post
    Skoro ciepła odpala zawsze, to niekoniecznie jest czujnik. jak widzę najczęsciej problemy z odpaleniem następują po dłuższym postoju. Sprawdziłbym więc ciśnienie na listwie paliwowej. Ja miałem ten problem.
    po dłuższym postoju trzeba było dłużej kręcić. Zaworek zwrotny w pompie nie trzymał ciśnienia. Wystarczyło naprawić i pali do tej pory na rys.
    No własnie nie do końca po dłuższym postoju. Jeździłem dzisiaj cały dzień ALFKĄ i o 17:00 pojechałem na zakupy. Samochód stał na parkingu na dworze wiec trochę ostygł bo zimno. Po 45 minutach wróciłem i co się okazało autko znowu kapryśne (temp. silnika około 70 stopni pokazywała wskazówka). Było z górki wiec odpaliłem auto na popych zadziałało. Koledzy o co tutaj chodzi bo już wychodzę z siebie!

Podobne wątki

  1. AR 147 1.6 TS 105 KM problem z odpalaniem
    Utworzone przez nwj1 w dziale 147
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 19-05-2015, 13:08
  2. Problem z odpalaniem v6
    Utworzone przez zadra66 w dziale 166
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 16-04-2014, 10:13
  3. problem z odpalaniem 1.6 ts
    Utworzone przez brozek w dziale 147
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 15-04-2014, 21:17
  4. [159] Problem z odpalaniem
    Utworzone przez ziomek887 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 09-11-2012, 19:57
  5. problem z odpalaniem
    Utworzone przez marianek24 w dziale 166
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 15-12-2009, 22:32

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory