Ciśnienia obecnie nie zmierzę bo przed sprawdzeniem co jest nie tak nie odpalam samochodu, odpaliłem ostatnio na chwilę żeby sprawdzić pod FESem błędy to tak jak mówię dochodziły z silnika dziwne odgłosy i boję się, że to już padająca/padnięta turbina więc nie chcę jej zajechać do końca, może będzie jeszcze do odratowania.
Z tego co widzę, to raczej usterkowość pompy oleju to rzadkość w JTD? W 2.4 jeszcze jest na łańcuchu i jakaś tam usterka jest, ale w 1.9 co może się zepsuć w takiej pompie? Po czym mogę poznać, że kwalifikuje się ona do wymiany? Nawet ciężko znaleźć taką pompę do 1.9 żeby zakupić.
Czytałem coś jeszcze, że niskie ciśnienie może być też spowodowane uszkodzonymi panewkami, ale to chyba też rzadkość w JTD no i panewki to byłoby słychać, a tutaj cisza, silnik chodził cichutko bez najmniejszych stuków.