podłączam się do tematu. Wyjaśniło się coś z tym Twoim selespeedem ?
podłączam się do tematu. Wyjaśniło się coś z tym Twoim selespeedem ?
Witam po długiej przerwie, rozwiązałem jak sądzę problemy z którymi borykałem się w swojej Alfie. Pewnie wiele razy i wielu miejscach przewijały się pytania i wątki o szarpaniu, żabkowaniu, braku płynnego ruszania a to na zimnym, a to na gorącym silniku. Doszedłem do kilku wniosków które mogą się komuś przydać w eksploatacji selespeeda, ta skrzynia wcale nie jest taka straszna!
Moje objawy:
- lato wiosna jesień zimny start problem z ruszaniem
- zima problem z ruszaniem trwał znacznie dłużej
- optymalna temperatura pracy 60-70 *C
- problem z 3
- częsta praca pompy
- przy rozgrzanym silniku asynchroniczne zasprzęglanie wyższych biegów
- krótkie podjazdy i stanie w korku żadnych szans na spokojne ruszenie
- albo gwałtowny start, albo żabki, albo baaaaaaardzo długie sprzęgło ze zrywem na końcu
Z czasem przyszedł czas na wymianę rozrządu ale... Procesy starzeniowe jakie zachodzą po 10-12 latach mają znaczenie, z racji iż układ dolotowy w automacie jest zupełnie niezależny od nas
największy wpływ na całe to zjawisko miała nieprawidłowa mieszanka paliwowo-powietrzna.
Pierwszą zasadniczą sprawą jest zaślepienie lub wymiana zaworka odmy wchodzącej za przepustnicą i wszystkich ewentualnych lewych dojść powietrza za przepływomierzem.
W/w zawór z czasem wyciera się i nie odcina prawidłowo przepływu powietrza z odmy pokrywy głowicy.
Drugą zasadniczą kwestią gdy mamy już szczelny dolot jest 100% sprawny przepływomierz.
Trzecią baaardzo ważną sprawą jest prawidłowo ustawiony rozrząd i sprawny wariator.
O świecach nie będę się rozpisywał każdy wie jakie powinny być i kiedy powinny być nowe jak i rozrząd.
Otóż na pierwszy rzut oka kilku mechaników problem przypięło bezpośrednio do skrzyni i sprzęgła, że jest wytarte, że kalibracja, że docisk nie halo, że wysprzęglik nie działa prawidłowo a co za tym idzie hydraulika.
Nic bardziej mylnego ! Problem rozbijał się o to, że silnik zwyczajnie nie miał prawidłowej mocy. Gdy wciskałem gaz obroty rosły rozpoczynała się procedura zamykania sprzęgła a, że był słaby komputer skrzyni analizował
"wypadkowe" sygnałów czujników skrzyni i sprzęgło znów otwierał. Stąd brał się cały problem ruszania i niedomagań z zasprzęglaniem. Cała hydraulika działała prawidło cała skrzynia działała prawidłowo i zgodnie z programem sterownika.
W międzyczasie wymieniłem olej przekładniowy skrzyni i olej hydrauliczny w/g zaleceń producenta tylko i wyłączeni Tutela. "Zregenerowałem" również pompę selespeed, otóż pompa jest elektryczna a silnik ma szczotki. Trzeba i polecam to sprawdzić każdemu kto ma ponad 10 letniego selespeeda, szczotki to bardzo ważny temat w wydajności pompy. Moja działała do końca jednak rozebrałem ją bo nie zawsze się załączała a przekaźnik był niby ok. Szczotki miałem zużyte maksymalnie, komutator zabity pomiędzy miedzią na gładko przez starty materiał szczotek. Regeneracje tego elementu to bardzo prosta sprawa rozkuwamy stojan od podstawy i ściągamy śmiało z wirnika. Szczotki dopasowujemy z jakichś większych najlepiej z bocznym przyłączem szczotek GRAFITOWO-MIEDZIANYCH <-- to bardzo ważne, czarnych nawet nie próbujcie nie zadziała. Po dopasowaniu składacie skręcacie i finito. Przed demontażem przewodów hydraulicznych pompy trzeba odessać olej ze zbiorniczka wyrównującego, przed montażem najlepiej zalać niewielką ilość aby wypełnić olejem przewód (później po dokręceniu zbiorniczek) gdy pompa ruszy jest pewność, że nie zassie powietrza. Później odpowietrzamy aktywator bardzo łatwy dostęp specyficzna śruba na klucz/śrubokręt zlokalizowana w pobliżu przyłącza przelewu i oleju z pompy. Wspominałem o przekaźniku ponieważ on również był już zużyty, przez szczotki pompa była mnij wydajna, że była mniej wydajna częściej i dłużej pracowała, co za tym idzie wszystko pod koniec szybciej się zużyło. Po "regeneracji" i wymianie olejów ustąpiły wszelkie problemy z biegami, takie jak pomijanie 3, jak problem z wbiciem 1 lub 2, czasem brak 5.
Po tych zabiegach wszystkie problemy z selespeedem a dokładnie nie z selespeedem odeszły w zapomnienie. Myślę, że w miarę jasno opisałem sytuację, gdyby jednak ktoś coś proszę pytać może będę w stanie pomóc.
Pozdrawiam wszystkich Alfiarzy a zwłaszcza posiadaczy selespeeda yo
- - - Updated - - -
looknij jeśli jeszcze może się coś przydać ...