Witam koledzy, mój problem czy też pytanie jest takie jak w temacie, otóż co 2 tygodnie dolewam jakieś 100-200ml płyny chłodniczego do zbiorniczka. Raczej nie powinno tak być, tak twierdzi dużo znajmoych mających samochody jak i kilku mechaników. Jeśli oczywiście nie ma żadnych innych wycieków czy też przedostawania się do silnika i mieszania z olejem silnikowym. Otóż u mnie nie ma najmniejszego wycieku ani płynów ani oleju! W silniku oczywiście też nic nie przybywa, stan oleju jaki był taki jest, żadnych nalotów na korku wlewu oleju do silnika.
Nic a jednak płynu muszę dolewać ! Czy to normalne? gdzie szukać przyczyny czy też wyjaśnienia ?
Dzięki za pomoc, pozdrawiam wszystkich !