Wychodzi bez problemu, prosta, wszystkie śruby odkręcałem kluczem udarowym więc nic nie zostało pokrzywione.
Wychodzi bez problemu, prosta, wszystkie śruby odkręcałem kluczem udarowym więc nic nie zostało pokrzywione.
No to chyba dalej nie ma co szukać, tylko trzeba pojechać na specjalistyczny pomiar całego nadwozia.
Znasz historię tego samochodu - może był bity i potem naciągany?
Wiem, że w geometrii AR 156 da się ustawić tylko zbieżność P/T ale robiąc pełną geometrię mamy odpowiedz albo przynajmniej podpowiedz gdzie szukać rozwiązania problemu.
Auto miało przygodę w tylne drzwi prawe, oberwały drzwi i lekko zewnętrzny próg. Wymioniono drzwi i naprawiono próg - blachy tylnego błotnika itp są ok, auto miało robiony lakier w zeszłym roku i zostało dość dobrze sprawdzone.Napisał SG0240
Nawet jeśli coś by było nie tak, to problem byłby z kątem pionowym (a ten jest prawie taki sam, jak po lewej stronie). Nie dałoby się też przykręcić belki tylnego zawieszenia a tam wszystko wchodzi idealnie.
Nie dałem rady dzisiaj wymienić mimośrodu, ale dokładnie obejrzałem auto - ewidentnie tył koła wychodzi. Do głowy przyszedł mi jeszcze jeden pomysł - zużyty ogranicznik mimośrodu na belce albo krzywa piasta. Spróbuję jutro pomierzyć odległości od śrub na belce do zwrotnicy i od śrub do wewnętrznego boku felgi. To powinno coś więcej powiedzieć.
Kiedyś miałem podobnie z jednym tylnim kołem w 156. Podczas ustawiania zbieżności, mechanik zasugerował mi, że "skończyła się regulacja na mimośrodzie".
Co mi tam jeszcze gadał, aby to rozebrać i wyczyścić.
Niestety nie zdążyłem, bo alfa dostała strzał w tył...
U mnie mniej więcej ta sama sytuacja. Dokręcasz mimośród maksymalnie cofając do środka auta tylny wahacz ale jeszcze jest zbyt mało. Pytanie gdzie brakuje.
A porównywałeś długość nowych wahaczy ze starymi?
Może są nieco dłuższe i to wystarczy.
Jeśli samochód jest prosty i na mimośrodzie nic nie uzyskasz to jedyne wyjście to chyba będzie skrócenie tego wahacza.
Wymień wachacz bo moze byc skrzywiony na oko jest dobry ale oko sie nie nadaje do geometrii. Miałem tem sam problem w swojej 159 po tym jak uderzyłem bokiem w krawężnik . Wymieniłem kompletnie wachacz i zwrotnica i pomogło. Ustawienie idealne.
Porównywałem. Dokładnie to samo licząc tuleja-tuleja. Ważne, po lewej stronie jest idealnie i regulacja +/- problem jest jedynie z prawą stroną. Ciąć wahacza nie będę życie mi miłe, myślałem raczej nad rozwierceniem otworów w belce. Nie wiem tylko co stanie się z równoległością osi. Wyjściem jest też komplet regulowanych (wtedy można kontrolować kąt pionowy) albo tylko tylne regulowane i tak dociągnąć brak na mimośrodzie. Wolę jednak dojść co jest nie tak.
Dodano po 4 minutes:
Komplet nowych wahaczy jest. Wszystkie proste. W 159 jest inaczej tylne zawieszenie rozwiązane (co nie znaczy, że lepiej).
Ostatnio edytowane przez dcfan ; 09-09-2014 o 21:24 Powód: Dodano
Hmm tak się zastanawiam na temat zwrotnicy tylnej i nie uwierzę, że np skrzywił się sworzeń mocujący piastę.
Demontuj całą belkę i pomierz - daj znać co wyszło.
Zadymił diesel!
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
