Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Temat: 156 2.0 JTS zawory i inne

  1. #1
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    02 2014
    Auto
    Alfa Romeo 156 2,0 JTS 2004r
    Postów
    14

    Cool 156 2.0 JTS zawory i inne

    Witam wszystkich , najpierw opis w skrócie potem pytanie. Pewnego dnia moja bella nie chciała odpalić po normalnym zgaszeniu dzień wcześniej. Znajomy mechanik stwierdził , że kolizja i dawaj na warsztat. Zaufałem , obiecali zrobić za 2 tyś. Wymieniono rozrząd , pompę wody i 2 x 2 zawory ssące i wydechowe ( jako naprawa głowicy - koszt 950 zł z "planowaniem" ) - bawili się miesiąc ( pełno pomyłek - brak profesjonalizmu - nieznajomość tematu TS vs JTS )wyszło 3300 z ich robocizną. Byłem w warsztacie przy pierwszym rozruchu. Jeden z zaworów strasznie stukał - ale mechanik powiedział , że to normalne, bo musi dojść olej do "hydropopychaczy". fakt po 20 min. się uspokoiło. Wcześniej pojazd brał olej, ale teraz po tym "remoncie" zeżarł 5,5 l w 2 mce na niecałych 500 km tylko do pracy prawie. Jak poziom oleju lekko spadł poniżej MAX - zaczęło się straszne klekotanie. Stwierdziłem , że to musi być zawór - zawiozłem jako reklamację. Po sprawdzeniu w warsztacie stwierdzili "szklanki" lub "hydropopychacze" ( jak zwał tak zwał ) i nie uznają reklamacji - bo popychaczy nie wymieniali - bo >>> "zapłaciłbym za tą głowicę ponad 2000 pln "<<<< . Wg - wymieniali tylko to co uszkodzone, jak chciałem , a w ogóle to wymienia się zawsze komplet szklanek czyli 16 i nie dadzą mi na papierze - która to szklanka uszkodzona - bo tak się nie robi pojedynczo tylko komplet. Wobec tego brak protokołu reklamacji i odmowy jej uznania , bo nagle nie chcieli pieniędzy za diagnozę ( no tak okres rękojmi się kończy ). Wobec tego pytania do speców - czy podfirmy naprawiające głowicę wymieniają same zawory na nowe bez szklanek ??? Czy to prawda , że zawsze wymienia się wszystkie 16 szklanek - fachowo - ustawowo wiedząc, że silnik po domniemanej po kolizji ( która coś ściemniona mi się wydaje ) i jak myślicie - czy powinienem domagać się naprawy jako gwarancyjnej bo przed naprawą nigdy nie stukało a po niej tak już w 2 mcu ??? Proszę o podpowiedzi i odpowiedzi.

    Alfa 156 2.0 JTS 2004

  2. #2
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    To by trzeba było dokładnie zbadać ten silnik, żeby coś więcej powiedzieć.
    Na odległość nikt nie postawi diagnozy.
    Ale tak z opisu to można wnioskować, że naprawa została ewidentnie źle wykonana.
    Silnik z głowicą po remoncie nie ma prawa stukać przez 20 min przy pierwszym uruchomieniu.
    Być może nie została prawidłowo zastosowana procedura założenia i napełnienia nowych popychaczy.
    A może np. tłok lekko uderzał w zawór, bo rozrząd został źle ustawiony.
    Poproś, aby warsztat pokazał Ci blokady na wałki do jts i czujnik zegarowy do wyzerowania tłoka w GMP.
    Jeśli powiedzą, że to nie było potrzebne, to masz źle ustawiony rozrząd.
    To oczywiście tylko hipotezy, ale na początek to zmierzyłbym ciśnienie sprężania tego silnika.
    To nie jest droga usługa, więc jedź do jakiegoś innego warsztatu i podaj nam uzyskane wyniki.
    No i nagraj pracę tego silnika i wrzuć na forum to może coś usłyszymy.
    I za bardzo nie jeździłbym tym samochodem, bo tam się coś złego dzieje z tym silnikiem, więc za chwilę możesz go w ogóle nie uruchomić.
    Ostatnio edytowane przez SG0240 ; 05-12-2014 o 20:41

  3. #3
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    02 2014
    Auto
    Alfa Romeo 156 2,0 JTS 2004r
    Postów
    14

    Domyślnie

    Dzięki za zainteresowanie - tak firma jest nieuczciwa , to fakt - jutro jedzie autko na diagnozę , gdzie indziej , a jeszcze dzisiaj nagram klekot silnika. jak będę już miał to wrzucę. Do później tak blokady mieli - najpierw do AR 145 - nieoficjalnie dowiedziałem się , że dokupili ( pewnie koszt wrzucili mi w fv ) i miernik zegarowy tez mają - tyle , że wątpię aby był używany......
    Ostatnio edytowane przez BlueR ; 08-12-2014 o 10:46

  4. #4
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    02 2014
    Auto
    Alfa Romeo 156 2,0 JTS 2004r
    Postów
    14

    Domyślnie

    Nagranie z komórki ( dlatego taka jakość ) z zewnątrz - max 4500 RPM pod koniec nagrania na biegu jałowym z otwartą klapą. Plik spakowany rar`em otwiera Windows Media Player. Jutro jadę do innego warsztatu na diagnozę.
    Attached Files Attached Files

  5. #5
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Nie mogę odtworzyć tego pliku.

  6. #6
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar bubu321
    Dołączył
    09 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    G 1.4 MA 170CV ECU Nexus 8GMF
    Postów
    6,112

    Domyślnie

    - otwiera się tylko w VLC.
    _______________________________________
    - AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
    - 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
    - G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
    + e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm

  7. #7
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    02 2014
    Auto
    Alfa Romeo 156 2,0 JTS 2004r
    Postów
    14

    Domyślnie

    plik jest rodzaju AMR - skompresowany schemat danych audio, kodek dla nagrań głosowych dla formatów 3GPP - ( androidy i inne ) odtwarzane przez VLC , Real Player , Quick Time - jest to standard od 99 roku więc nie sadziłem , że będę nastarczał problemów tym formatem. dodawany do schematów audio w wielu codecach typu Div`x. Przepraszam za utrudnienia - przekonwertowalem do mp3. Jest w pliku rar.
    Attached Files Attached Files

  8. #8
    Użytkownik Quadrifoglio Verde
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    AR156 1,6TS 1999 r.
    Postów
    5,304

    Domyślnie

    Odsłuchałem.
    Trudno tak z nagrania stawiać diagnozę, ale mi to tak wygląda jakby się jednocześnie coś tarło i stukało. Może mniej stuka, a bardziej się trze, ale to może wynikać z jakości nagrania.
    To tak by wyglądało, jak początek obróconej panewki.
    Spróbuj zdjąć pasek wieloklinowy i wtedy odpal silnik, wtedy będzie pewność, że to w silniku, a nie na osprzęcie.
    No i nie należy jeździć tym samochodem, do czasu ustalenia, co mu jest.
    Ostatnio edytowane przez SG0240 ; 11-12-2014 o 09:52

  9. #9
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    06 2008
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR GT JTS 2004
    Postów
    1,607

    Domyślnie

    W mojej, po remoncie też tłukł się jeden popychacz dłużej. Ale to nie był taki dźwięk. Potem przestał i już więcej się taki dźwięk nie powtórzył.

    Zapłaciłam w Zakładzie za głowicę 1850 PLN, bez popychaczy.
    Pod nowe wałki – wszystkie nowe popychacze.
    Bez info o dole silnika i wałkach nic specjalnie korzystnego nie wyniknie z wymiany wszystkich popychaczy. Tak to są dopasowane do wałków, o ile mechanik ich nie pomiesza i o ile nie tłuką się. Zakład sprawdza popychacze, ale nie wymienia rutynowo wszystkich popychaczy.

    Tak to z opisu wygląda, że założono naprawę samej głowicy i tak zrobiono (?) Być może przywrócili stan silnika z przed remontu, z tą jednak różnicą, że uszczelnili głowicę. Resztę wsadzili jak było, może nawet brudne. I dół się fantazyjnie rozhulał… Jeśli czytam zdanie … bo zapłaciłby Pan tyle…, to dla mnie oznacza, to co wyżej, oraz że diagnostyki nie było. Nie była potrzebna, samochód nie jeździł, a teraz jeździ. I taki mógł być cel naprawy.
    - w takiej sytuacji nic, nie wskórasz reklamacyjnie, w sprawie oleju.

    Nie chcą pokazywać, bo kwestionujesz naprawę. To nie jest dziwne. Ja musiałam uzyskać zgodę właściciela, aby po kolejnych 5 kkm wyciągnęli wszystkie panewki, a nie tylko jedną. Warsztat musi chcieć współpracować i musi go obchodzić jak pracuje silnik. Bo tak, to nawet w ASO masz prawo do oglądania różnych rzeczy, jeśli poinformujesz o tym mistrza zmiany. Wpisuje do karty i możesz wejść, albo poproszę Cię do środka.

    Kompresja ma wpływ na parametry pracy tego silnika. Kompresja dynamiczna jest ważniejsza od statycznej.

  10. #10
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    02 2014
    Auto
    Alfa Romeo 156 2,0 JTS 2004r
    Postów
    14

    Domyślnie

    Samochód wrócił z ASO - diagnoza ? Kompletny remont silnika - a co do głowicy to musiałaby być rozebrana ? To po co ja tam pojechałem ? Stuka dalej i głośniej - zasugerowano mi , że olej Castrol Edge Sport 10W60 jest rzadki i silniki go zjadają - u mnie to wina pierścieni na tłoku, prawdopodobnie - lepiej podobno przerzucić się na Selenię ?!! Ze względu na fakt , że samochód musiałby postać, ze dwa tygodnie jeszcze od razu z kolejną naprawą - przesunąłem to na styczeń ( muszę dojechać jakoś na lotnisko - 110 km i będzie stał do 2 stycznia - potem powrót i ... naprawa. Z konkretów to wiem , że sprawdzono sprężenie cylindrów BZ ( nie wiem co to znaczy BZ ) Nr 1 i 4 cylinder mają wartość 14,4 Nr 2 tylko 14 , a nr 3 13,3 - na tym tez słyszę stukanie. Temat na razie wstrzymuję - tzn. nie będę miał nowych informacji, ale będę go odwiedzał i umieszczę informację jak wszystko będę już wiedział łącznie z nazwą firmy , żeby omijać z daleka Nie pisałem nic wcześniej , bo ta diagnoza się przeciągneła o parę dni. Właśnie wróciłem wozem pod dom.

    Dodano po 13 minutes:

    Samochód dostał się tam na diagnozę i oszacowanie kosztów. Oszacowano na 2 tyś.( pierwsza naprawa - teraz był na diagnozie po naprawie już w ASO. Celem naprawyw pierwszej firmie, była naprawa samochodu z wymianą uszkodzonych części - umawiałem się , że jeżeli jest walnięty zawór - to wymieniamy od a do z ( łącznie z miseczkami , uszczelniaczami , sprężynami, aż po popychacz ) - po naprawie utwierdzono mnie , że tak wymieniono właśnie te 4 zawory , gdy zapytałem o stare części, których akurat do głowicy nie dostałem. Przy "naprawie" gwarancyjnej - gdzie nic nie zrobiono - stwierdzono, że nie wymieniali popychaczy , bo były dobre. Hę ?? Klient życzy - klient płaci , a potem wyszło, że zapłacić tak , ale wymienić części niet. W związku z brakiem kompetencji Pana z obsługi - naciskałem na te rzeczy oraz prosiłem a papier na wszystko - co przyjmowane było ze zdziwieniem ,a i tak ignorowano prośby o papier i konsultacje. Niestety firma typu "kogucik". Nawet potwierdzenie, że samochód został przyjęty do warsztatu musiałem sobie wypisać sam i wręcz zmusić obsługę klienta o podpis potwierdzający !!! Że też mnie diabeł podkusił, żeby samochodu z tamtąd nie zabierać ehh
    Ostatnio edytowane przez BlueR ; 16-12-2014 o 18:56 Powód: Dodano

Podobne wątki

  1. Zawory czy wtryski .
    Utworzone przez roma-75 w dziale 156
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 21-02-2015, 12:26
  2. klekocza zawory
    Utworzone przez odison w dziale 147
    Odpowiedzi: 57
    Ostatni post / autor: 30-06-2012, 00:14
  3. Klekoczące zawory 2.0ts
    Utworzone przez sławek_alfa156 w dziale 156
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 08-10-2011, 11:56
  4. zawory od 1,6 do 2,0
    Utworzone przez Niko123 w dziale 156
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 10-05-2011, 20:55
  5. Zawory w AR 146 2.0 Ti 16V
    Utworzone przez Proteus w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 29-07-2007, 09:57

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory