Co może być nie tak z ręcznym, na jednym kole łapie prawidłowo a na drugim słabo, hamulec roboczy działa równo bo wczoraj byłem na diagnostyce.
Co może być nie tak z ręcznym, na jednym kole łapie prawidłowo a na drugim słabo, hamulec roboczy działa równo bo wczoraj byłem na diagnostyce.
Pewno jedna linka jest zapieczona i nie podciąga równomiernie.
nic więcej jak linka nie może być przyczyną
alfa romeao 146 1,9TD
W najgorszym wypadku pozostanie wymiana na nówkę
Brudu było pełno w bębnie i tam linka stawała bo gdzieś któryś mechanior posiał tą zatyczkę.
Dziś wymieniając opony zauważyłem, że hamulec ręczny blokuje tylko tylne prawe koło - lewe niestety się obraca :/ Macie jeszcze jakieś sugestie oprócz tego co bylo napisane już wcześniej?
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.
nie wiem jak w 145 jest rozwiązany hamulec czy bębny czy tarcze ale jak tarcze to radziłbym zobaczyć zacisk
ja miałem tak ze koło jedno mi brała a drugie nie ( jak to wiadomo najpierw podciągnełem ręczny na srubie , i kontrola linek -ale to efektu nie dało ) przy wymianie tylnej belki regenrerowałem wachacze itd. i zaciski rozbierałem i okazało się ze jest uszczkodzny a raczej zimering ( po polskiemu ) woda dostała się wewnątrz i wszystko pordzewiało , rozebrałem cały mechanizm wyczyściłem nawaliłem smaru i działa jak malina ale przy malowaniu zacisków będe wymieniał uszczelnienia wraz z gumami )
Byłem dziś dosłownie na chwilę na kanale sprawdzić, jak wygląda to wszystko od dołu i co może być przyczyną nieprawidłowego działania hamulca ręcznego. Wygląda na to, że linka jest OK. Przy zaciaganiu hamulca element na którym rozdziela się linka nie przesuwa się równo a pochyla w jedną stronę. Przyczyny będę musiał szukać jednak w bębnie hamulcowym. Może samoregulator się zaciął?
Errare humanum est - Mylić się jest rzeczą ludzką.