da się sam ale z 4-5 stówek kosztuje niestety
da się sam ale z 4-5 stówek kosztuje niestety
Jeszcze żeby był w miare dostępny to by było dobrze ale niestety...
Ja słyszałem cene 650zł i to na zamówienie.Ale spokojnie mój nastawnik czeka na ekshumacje i pomiary,zrobię jakięs foty i muszę pomyśleć nad jakimś tańszym nastawnikiem o tej samej budowie.Ten sam ląduje na pewno w jakimś VAGu a różni się np trzpieniem do przepustnicy i wystarczy zaadoptować z niego potencjometr no i jeśli nie będzie zbyt problematycznie to sprawa załawtwiona
Obecnie np mój wóz mniej pali i nie ma szarpania w zakresie 1000-2500 chociaż nie było to jakoś mocno i obstawiałem wywaloną poduszke to teraz poduszka jest do zmiany na pewno ale szarpania nie ma i falowania też nie.
Dużo udało się podregulować na tym niedomagającym śrubką przy przepustnicy ale i tak ideału nie było
Musze zapiąc pod FESa jeszcze i sprawdzić czy nie wrócił P0170 bo zaglądał sporadycznie a przepływomierz i sonda nowe i sprawne z resztą zapłon i inne też.
Trochę szukania będzie ale ważne żeby było 5 pinów i może coś z tego będzie
Witam. Pisze pierwszy raz. Jestem bardzo zadowolony z mojej 156, ale ostatnio zaczęły falować mi obroty. Przepustnicę wyczyścilem, jest o.k. Po podłączeniu do kompa centralka wskazala błąd - Integrator sondy lambda powyżej górnego limitu - przerywany. Czy ktoś wie gdzie i czego szukać. Pozdrawiam.
Musisz sprawdzić prace sondy na wykresie razem z integratorem pod skanerem na poczatek,stawiam na sonde ale bez zapoznania sie z stanem technicznym wiecej sie nie da powiedziec
Napisał 63444
Miałem to samo. Pomogła jedynie wymiana sondy na nową. Różnicę poczułem od razu nie było szarpania przy stałej prędkości, bo przed wymianą jak jechałem cały czas 70 km/h to było czuć delikatne przerywanie. Do przepustnicy też zamierzam się dostać ale tak jakoś czasu mi brak. Ciężko jest ją wydostać?
Przepustnica to prysz.Dzisiaj dokonałem ekstrakcji górnej pokrywy nastawnika i jutro go pomierze dokladnie ale tak jak wcześniej się domyślałem-bieżnia sie wyciera i to wszystko.nie wiem czy coś na to pomoże w stylu czyszczenie itp
witam
ja dzisiaj zlikwidowałem swoje falowanie obrotów i spadek mocy , otóż przy wymianie filtra powietrza ,mechanik cudotwórca musial coś popier.... przy składaniu i zaczęły się cyrki z tym.
dzisiaj natomiast od niechcenia zajrzałem pod maskę , przepatrzyłem te gumy w dolocie powietrza nie było tam dziur ale była mała plastikowa opaska dociskowa za przepływomierzem, ścisnąłem ją z całej siły kombinerkami i wszystko zniknęło , całe to falowanie i spadek mocy. wszystko teraz wróciło do normy i śmiga bez problemu
też mnie nachodziły myśli o wymianie przepływomierza a tu proszę, cud....
- - - Updated - - -
przepraszam , co do tej opaski to nie jest ona taka mała ( taka czarna opaska zaciskowa na niektórych zdjęciach tych gumowych dolotów ją widać) , chodziło mi o to że jest założona na tą gumę za przepływomierzem ( może ściska jakiś łącznik czy coś ) w każdym razie ściśnięcie na siłe pomogło
No ale to nie jest sedno problemu tak ogólnie
U Ciebie tak, bo miałeś po prostu nieszczelność przez to w tym miejscu i dostawało się lewe powietrze
no dokładnie, ale pamiętam jakie kombinacje miałem żeby to naprawić, i jakieś interfejsy kupowałem i podpinałem pod kompa diagnozy, a tu tylko lewe powietrze.
Przyznam się że też chciałem wariator i przepływomierz wymieniać więc z 700 zł by poszło na darmo
odświeżę trochę temat:
Ktoś tu napisał że nigdzie nie można kupić nastawnika... to proszę:
http://www.eter-mot.com/default.asp?...999&pro=352133
firma ta także oferuje REGENEROWANE w cenie 300zł (stary na wymianę)
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem